in ,

Vettel, Leclerc i Binotto o możliwościach na wyścigu Monza

Obecny mistrz Lewis Hamilton przesunął rolę faworyta na stronę Ferrari przed wyścigiem na Monzy. Jak główni aktorzy ekipy z Maranello oceniają swoje szanse w domowym wyścigu?

Pięciokrotny mistrz świata Lewis Hamilton powiedział już przed wyścigiem w Spa: „Teraz mamy dwa wyścigi, które nie będą dla nas łatwe. Szybkie tory, takie jak Spa, a zwłaszcza Monza, są dosłownie skrojone na miarę dla samochodu wyścigowego Ferrari.Ale są czerwone Spa dostał, ale według zwycięzcy Leclerc, wyścig nie powinien trwać ani okrążenia dłużej, ponieważ Chwytak był już niebezpiecznie blisko.

Lewis Hamilton zwraca uwagę, że tor Monza jest dosłownie skrojony na miarę dla zespołu Ferrari

Jak oceniają Sebastian Vettel, Charles Leclerc i szef zespołu Mattia Binotto Szanse Ferrari w domowym wyścigu na Monzy? Trzykrotny zwycięzca wyścigów w Royal Park Sebastian Vettel myśli: „Monza zawsze będzie miała specjalne miejsce w moim sercu. Tutaj w 2008 roku świętowałem swoje pierwsze zwycięstwo w Formule 1 z zespołem Toro Rosso, oczywiście z silnikiem Ferrari. Teraz chcę w końcu wygrać wyścigowym samochodem Ferrari, ponieważ nie byłem w stanie tego zrobić w ostatnich latach."

Vettel, który odniósł trzy zwycięstwa na Monzy, ale z Toro Rosso i Red Bullom, ma nadzieję, że uda mu się to również z samochodem wyścigowym Ferrari

Niemiecki trwa: "Monza jest wyjątkowa ze względu na swoje cechy. Tutaj ściga się z odrobiną podciśnienia, aby być jak najszybszym na długich prostych, co sprawia, że ​​samochód jest bardzo lekki w zakrętach. Nie jest łatwo trafić w punkt hamowania. Do tego trzeba skręcić w prawo między tym gąszczem krawężników. Strojenie samochodu będzie bardzo trudną sprawą, ale jeśli możesz to zrobić, to Monza pozwoli ci mieć fajny rytm."

Charles Leclerc również chce wygrać z Ferrari na Monzy

Zwycięzca ostatnie wyścigi w Spa, Charles Leclerc, więc dla mnie: „Już jako dziecko marzyłem o ściganiu się dla Ferrari i nadal można na tym budować – ścigać się dla Ferrari na torze Monza. Priorytetem jest dla nas prędkość maksymalna, tutaj na Monzy jest wiele miejsc, w których jedziemy na pełnych obrotach, więc mamy duże szanse na nagrodzenie naszych wiernych fanów niezłym wynikiem."

Szef zespołu Ferrari, Mattia Binotto, jedzie na Monzę po swoim pierwszym zwycięstwie w tym roku

A co na to szef zespołu Mattia Binotto? "Nie ma lepszego momentu na przyjazd na Monzę niż zwycięstwo w poprzednim wyścigu. Byłem bardzo szczęśliwy, że w końcu udało nam się w Spa. Zwłaszcza dla całego zespołu, który ciężko pracował przez ostatnie miesiące, a potem także dla Karola, który już w tym roku mógł mieć na koncie kolejne zwycięstwa. Przede wszystkim cieszę się z powodu naszych wiernych fanów. W Belgii pokazano, że jeśli uda nam się ułożyć wszystkie elementy mozaiki we właściwym miejscu, możemy wygrać. W przypadku takich konkurentów nie ma miejsca na błędy. Na Monzę wejdziemy z rozmachem zwycięstwa ze Spa i pewnością, że kibice dodadzą nam skrzydeł swoim wsparciem."  

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

Honda zaskoczona awariami silników Mercedesa i Ferrari

Czy istnieje alternatywa dla kar narzutów miejskich?