in

TOYOTA przed Dakarem 2020: AL-ATTIYAH od początku faworytem, ​​ALONSO jako debiutant

Nasser Al-Attiyah wciela się w rolę pierwszego faworyta, Fernando Alonso, na prawie zupełnie nowym dla niego gruncie.

W Toyocie podchodzą do tegorocznego Dakaru w roli obrońcy tytułu wśród kierowców, bo Nassera Al-Attiyaha broniąc ubiegłorocznej wygranej w klasyfikacji generalnej. Wyścigi Hilux zostały opracowane w RPA w ostatnich miesiącach, ale nie ma większych zmian w porównaniu do zeszłorocznego rajdu. Silnik nadal będzie napędzany benzynową atmosferyczną V8, to samo dotyczy geometrii i poszczególnych blokad kół. „Niezależnie od wszystkiego udało nam się poczynić duże postępy, zwłaszcza że mieliśmy okazję zdobyć mistrzostwo Republiki Południowej Afryki samochodem” wyjaśnienie Sala Glyna, pierwszy człowiek zespołu Toyota Gazoo Racing RPA.

Nasser Al-Attiyah i Mathieu Baumel będą bronić zeszłorocznego zwycięstwa z Peru. – Zdjęcie: Toyota

To niezawodność i wykończenie poszczególnych detali, które mogą przynieść dodatkowe sekundy przewagi, na czym się skupili w południowoafrykańskim oddziale japońskiej marki. W porównaniu z wersjami południowoamerykańskimi musieli dostosować pracę silnika na niższej wysokości, ale przyznają, że jest to dla nich dużo łatwiejsze, ponieważ maksymalna dopuszczalna wartość to 37 mm można osiągnąć znacznie łatwiej niż w Andach, gdzie powietrze jest rzadsze.

W tegorocznym Dakarze Toyota zmierzy się z czterema samochodami wyścigowymi i jest zdecydowanie głównym faworytem na papierze Nassera Al-Attiyaha, który sam nie ucieka od ciężaru pierwszego faworyta wyścigu: „W zeszłym roku wygrałem dziewięć z dziesięciu rajdów, w których brałem udział. Jedynie w Maroku zostałem zmuszony do wycofania się z powodu problemów z elektroniką. W ten sposób dobrze poznałem auto, brałem też udział w Baja 1000 w Kalifornii, gdzie również zdobyłem dodatkowe doświadczenie w nieco innym rajdzie maratońskim. Dobrze znam teren w Arabii Saudyjskiej, ponieważ występowałem tu w ostatnich latach. Katar jest blisko, więc to dla mnie prawie domowy wyścig i tak, czuję się pierwszym faworytem.

Fernando Alonso wraz z Marco Como spróbują zaskoczyć „starych kotów z Dakaru”. – Zdjęcie: Toyota

Stary znajomy z Formuły 1 pojawi się także w czwartym aucie wyścigowym z logo Toyoty, Fernando Alonso, który będzie razem z pasażerem Marco Como próbował zaskoczyć stare koty z Dakaru. Alonso mówi, że jego głównym celem jest ukończenie wyścigu, uczenie się jak najwięcej i osiągnięcie maksimum. To samo dotyczy pilota Como, który po raz pierwszy spróbuje swoich sił w roli pilota, bo wcześniej był całkiem obchodzony pięć razy w ciągu miesiąca

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

TOTO WOLFF: Wyjście Mercedesa z FORMUŁY 1 nie byłoby właściwe

Historia oczekiwania na NOWY SEZON: Wejście w NOWY ROK w WIĘZIENIU