in , ,

Wypadek Daniila KVJATA: Przebita opona czy twoja wina?

Dlaczego Daniil Kvyat gwałtownie wypadł z toru podczas wyścigu i dlaczego można to wyjaśnić na dwa różne sposoby.

Obecne samochody wyścigowe Formuły 1 w okolicy Maggotty na szlaku v Silverstone osiągają prawie 300 km/h. I to właśnie tam Daniił Kvyat stracił kontrolę nad swoim Alfa Tauri AT01. Dlaczego? Po wyścigu Sam miał dwie różne interpretacje tego, co się stało, co doprowadziło do obrócenia i paskudnego zderzenia z barierką.

Zaraz po wypadku, z którego szczęśliwie wyszedł bez szwanku, jest Kvyat powiedziany: „Nie sądzę, aby opona była problemem, chociaż nie mogę tego wykluczyć. Byłem na czerwonym krawężniku, kiedy dostałem zawrotów głowy. Ale nie sądziłem, że będzie tak źle”.

W tym momencie nie był w stu procentach skupiony na jeździe, przyznaje: „Regulowałem wiele rzeczy na kierownicy iw tym momencie nie patrzyłem na tor. Natychmiast pojechałem za daleko na czerwonym krawężniku i samochód całkowicie się przewrócił. Potem wszystko wymknęło mi się spod kontroli”.

Kvyat mocno uderzył swoim samochodem wyścigowym w ogrodzenie, ale sam wydostał się z wraku. Wyraźnie wstrząśnięty, potem stanął przy płocie, a potem pchnął z grubsza członków ekipy filmowej z drogi. Może dlatego, że był przekonany, że sam jest winien zaistniałej sytuacji.

„Na początku myślałem, że to mój błąd” mówi Rosjanin. „Zawsze najpierw szukam błędów w sobie”. Zdjęcia telewizyjne z wypadku dowodzą czegoś innego: „Nie mogłem nic zrobić, aby rozwiązać tę sprawę”. Doszło do „błędy”, których przyczyny nie da się łatwo ustalić. „Nadal musimy to zweryfikować na podstawie danych” mówi Kwiat.

Również szef zespołu AlphaTauri, Tosty Franza chce, jak tłumaczy, zbadać przyczyny wypadku. Nie ma też jeszcze ostatecznej odpowiedzi. „Tylna prawa opona mogła zostać przebita, ale najważniejsze, że Daniil wyszedł z auta bez szwanku” on mówi tost.

Rosjanin opisuje wypadek jako „coś, co oczywiście nie jest miłe, ale się zdarza”: „W końcu mam się dobrze. Do tego czasu miałem dobry wyścig. Zacząłem dobrze i zdobyłem już kilka miejsc. To może być dobry wynik”. Nagły koniec jest więc dla niego oczywiście rozczarowaniem, zwłaszcza że jest kolegą z drużyny Gasly ponownie zdobył punkty.

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

Jeździsz BOSO czy w klapkach? Raczej nie…

Powrót IMOLI: Tylko jeden trening przed kwalifikacjami!