INDY 500, dzień ćwiczeń 2: Fernando ALONSO uderzył w ścianę, najszybciej DIXON

Drugi dzień treningu do 104. występu wyścigu o 500 mil od Indianapolis, który jest punktem kulminacyjnym sezonu serialu IndyCar, zawodnicy przyspieszyli na słynnym owalu i tak też się stało pierwszy wypadek tegoroczny tydzień szkoleniowy. Był za to winny Fernando Alonso (McLaren-Chevrolet) zderzył się, a raczej poślizgnął, po zewnętrznej stronie ściany obok owalu. To wszystko wydarzyło się na złą godzinę przed zakończeniem treningu.

https://twitter.com/IndyCar/status/1294012764655157248

„Gdy tylko stracisz panowanie nad swoim samochodem, jesteś tylko pasażerem za kierownicą. Dokładnie to mi się dzisiaj przydarzyło ”, powiedział Alonso, który nie został uszkodzony w dość łagodnym zderzeniu. Inaczej jest z jego prawdą McLaren-Chevrolet z numerem 66.

„Niestety musimy naprawić samochód. Miejmy nadzieję, że jutro będzie działać tak, jak powinno ”- powiedział. powiedział Alonso, która zakończyła się o godz ósme miejsce, po tym, jak odjechał 126 nabojów.

Najlepszy czas w czwartek był o dobre 0,2 sekundy szybszy od najlepszego czasu James Hinchcliff pierwszy dzień treningu w środę, choć ciśnienie w turbosprężarkach jeszcze dziś nie wzrosło (zrobią to jutro). W czwartek był najszybszy w codziennych rankingach Scotta Dixona (Ganassi-Honda) z czasem okrążenia (na wietrze) 39,805 sekund (226,102 mil na godzinę).

Takuma Sato (Rahal-Honda) jako pierwszy w tegorocznym tygodniu treningowym przekroczył granicę 225 mil na godzinę w pierwszej godzinie dnia. Nieco później Japończycy poszli trochę szybciej i długo utrzymywali pierwsze miejsce. W ostatnich minutach został wyprzedzony przez Dixona z pierwszym okrążeniem z prędkością ponad 226 mil na godzinę.

spot_img

Więcej podobnych historii

POLECAMY