Pandemia koronawirusa nadal dotyka wiele obszarów świata, więc nadal nie wiadomo, gdzie się pojawi Formuła 1 wszystkie organizowane w nadchodzącym roku. Jednakże Andrzeja Westacotta, dyrektor naczelny australijskiego wyścigu twierdzi, że organizatorzy są gotowi opublikować tymczasowy kalendarz na sezon 2021 do końca tego miesiąca.
"Nasze rozmowy z Formułą 1, a także Dorną w sprawie MotoGP są regularne i bardzo pozytywne pod każdym względem," więc Westacotta dla kolegów z Speedcafe.net. "Z tego, co wiem o obu kalendarzach, mogę powiedzieć, że jest to światowa trasa i oba prowizoryczne kalendarze sezonu 2021 można było otrzymać najpóźniej do końca października. Dla Formuły 1 oznacza to, że Melbourne odbędzie się w swoim tradycyjnym miejscu jako otwarcie sezonu w połowie marca przyszłego roku." GP Australii to pierwszy wyścig sezonu od roku 2011 i chce też być w sezonie 2021. Powiedziawszy to Westacotta uważa, że organizatorzy powinni zostać jak najszybciej poinformowani o planach.
Poleg tega australijski mówi, że wyścig musi v Albert Park wybrać jako otwarcie nowego sezonu ze względu na ekonomię i że kolejne odwołanie, takie jak w tym roku, nie może się już zdarzyć. "Korporacja Grand Prix, rząd Australii i Formuła 1 powinny mieć świadomość, że decyzje te muszą zostać podjęte najpóźniej do Bożego Narodzenia,On dodał Westacotta. "Kiedy wstępny kalendarz zostanie opublikowany w tym miesiącu, jego ostateczne przyjęcie zajmie nie więcej niż miesiąc. Bo odwoływanie wyścigu do marca nie leży w niczyim interesie. Musimy zaufać organizatorom turystyki i wydarzeń i ponownie uruchomić branżę. Musimy być elastyczni, jeśli okoliczności się zmienią, ale na razie wierzymy, że będziemy w kalendarzu wyścigów na marzec."