Jos Verstappen szybko wprowadził Maxa w świat kartingu, a pod jego okiem młody człowiek zrobił błyskawiczne postępy i już w 2015 roku zadebiutował w Formule 1. „Nigdy bym nie odniósł sukcesu bez mojego ojca” przyznaje Maksa Verstappena.
W ostatnim okresie Jos Verstappen nie jest już tak często widywany w wyścigach Formuły 1, ale ścisła więź z synem pozostaje: „Nadal jesteśmy w kontakcie każdego dnia i nadal mamy świetne relacje. Ale to prawda, że nie chce mi już doradzać, bo jest pewien, że jestem na tyle dojrzała, by samodzielnie podejmować decyzje. Z drugiej strony mogę z nim porozmawiać o wszystkim, co jest dla mnie bardzo ważne”.

w Red Bullu jest obecnie jego drugim ojcem Helmut Marko, Który Verstappen wysoko ceniony przez: „Dał mi szansę w Toro Rosso, a potem w Red Bullu. Bardzo go cenię, podobnie jak cały zespół i bardzo się cieszę, że jestem członkiem takiego kolektywu.”
To już od zeszłego roku Max Verstappen blisko spokrewniony z inną legendą Formuły 1, gdyż jego teść został trzykrotnym mistrzem świata Nelson Piquet, ojciec nowej wybranki Maxa Kelly'ego Piqueta. O twoim teściu Verstappen mówi w samych superlatywach: „Nelson to jedna z wielkich legend Formuły 1” mimo to nie prosi go o radę: „Moja kariera to tylko moja kariera. Podejmuję własne decyzje i nie chcę porównywać się z innymi zawodnikami. To mi najbardziej odpowiada”.