Kierowca zespołu fabrycznego Ducati był już najszybszy w sobotnich kwalifikacjach, ale miał też najlepszy start w dzisiejszym wyścigu i prowadził przed kolegą z drużyny Jack Miller. Lider w klasyfikacji generalnej jechał za Australijczykiem na pierwszych okrążeniach, Fabio Quartaro.
Po mniej niż połowie wyścigu, pierwsza trójka zrobiła różnicę w stosunku do reszty, aw ostatniej tercji obudził nieco senny wyścig Kwartalny, który po mistrzowsku wyprzedził Młynarz i udał się na polowanie Łazienka. Znakomicie zaprezentował się także w drugiej części wyścigu enea bastianini, któremu udało się go wyprzedzić na osiem okrążeń przed końcem Młynarz.
Zbliża się koniec wyścigu Kwartalny udało się dogonić lidera Łazienka, próbował go wyprzedzić, ale Włoch zdołał odpierać wszystkie ataki Francuzów do końca wyścigu. bastianini z drugiej strony obronił trzecie miejsce przed prześladowcami, co ostatecznie mu się udało. „To naprawdę ciężki wyścig za mną. Wiedziałem, że muszę ciągnąć na starcie, ponieważ na miękkich oponach zabrakłoby mi przyczepności pod koniec. Quartararo miał ostatecznie lepsze karty z twardymi oponami, ale udało mi się go zatrzymać”. powiedział po wyścigu Bagnaja.
Po wyścigu było jeszcze więcej śmiechu do Bastianiniego: „Dla mnie Misano to bardzo szczególne miejsce i bardzo się cieszę, że to tutaj po raz pierwszy stanąłem na podium”.. To drugie z rzędu zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Bagnaja zmniejszył zaległości o Quartaro. Prowadzący Francuz ma teraz 234 punkty, podczas gdy Bagnaia ma 186 punktów.