Wygląda na to Formuła 1 z jego planowaniem mistrzostw sezonu 2022 upewnij się, że nie będzie pokryty z mistrzostwa świata w piłce nożnej w Katarze, czyli również w przyszłym roku, w grudniu. Bo jak inaczej wytłumaczyć, że zawodnicy będą sami ostatni wyścig odebrane w przyszłym roku w połowie listopada, który będzie najwcześniejszym końcem mistrzostw po 2010 roku.
Ale kalendarz Formuła 1 sezon 2022 s 23 wyścigi, co w tym roku było niewykonalne, choć sezon 2021 z 22 wyścigami wciąż jest rekordowy, zostanie potwierdzony już niedługo w przyszłym tygodniu. “Ideą jest zapewnienie odpowiedniego rytmu w kalendarzu,"On mówi Stefano Domenicali, pierwszy człowiek Formuły 1. "Oczywiście istnieją względy logistyki, aby upewnić się, że przepływ jest prawidłowy. Jedno, co mogę powiedzieć, nie odkrywając zbyt wielu rzeczy, to to, że w przyszłym roku sezon rozpocznie się w połowie marca, a zakończy w połowie listopada."

Chociaż to jest Listopadowe zakończenie sezon zamiast ścigać się do poprzedniego roku przerwa świąteczna dobrze, jest mniej kusząca, jeśli sezon będzie 23 sztylet potencjalnie pogrubiony na 36 weekendów wyścigowych!! Wydaje się to odrzucać pojęcie rytmu, tym bardziej możemy to interpretować jako stały prąd wyścigowy. Z jednej strony będą niezaprzeczalne zalety. Jeśli to będzie sezon 2022 tak dobry jak w tym roku, większość fanów prawdopodobnie będzie zadowolona, tak jak będą mieli więcej weekendów wyścigowych cieszyć się przed telewizorem. Także cyfrowe kanały sportów motorowych będą bardziej zainteresowani zwiększoną liczbą wyścigów, ponieważ generuje to większą współpracę z fanami, którzy będą mieli więcej punktów do omówienia.
Sezon 2022 może być powodem jeszcze większej liczby wyścigów
Wszystko Formuła 1 jest bardziej zagrożony niż kiedykolwiek wcześniej przesycenie - też o tym mówił Bernie Ecclestone - zwłaszcza jeśli nie ma jasnej historii o mistrzostwach. Mianowicie nie jest dobrze weekendy wyścigowe łączą się ze sobą. Formuła 1 łączy chęć dodania do kalendarza więcej wyścigów, a jednocześnie oglądam mniejsze okno czasowe, co by im odpowiadało, przy założeniu, że unikanie mistrzostw świata w Katar koniecznie. Gdyby Formuła 1 miała wybrać kalendarz z 20 lub 21 wyścigów, ten impas nie byłby problemem.

Biorąc pod uwagę, że tak jest liczba wyścigów prawdopodobnie konsekwencja Straty finansowe, której Formuła 1 doświadczyła w zeszłym roku – i nadal cierpi w tym roku – i jasne strategie Liberty Media, że 'wiecej znaczy lepiej', kalendarz w roku 2023 roku prawdopodobnie zbytnio się nie zrelaksuje. Otóż to wyraźny znak, co za tym idzie. Za to, że sezon zakończy się w grudniu tego roku będzie w v w nadchodzących latach dałem jeszcze kilka tygodni na zabawę Liberty Media. To może być najgorszy scenariusz sezonu 2022 wentylatory mogą tego nie zauważyć, ale na pewno to zauważą pracownicy zespołu.
I to prowadzi nas do trzecia część naszej trylogii, o czym możecie przeczytać w naszym kolejnym poście….