Siedmiokrotny mistrz świata powiększył dystans do lidera Maxa Verstappena w mistrzostwach, ale udało mu się utrzymać za nim na koniec wyścigu Sergio Pereza w sekundę Red Bullu.
Hamilton ma teraz cztery wyścigi przed końcem mistrzostw 19 punktów straty. Jest w wywiadzie po wyścigu Hamilton do swojego rywala v Red Bullu pogratulował i przyznał, że ani on, ani Mercedes nie mogli nic zrobić. "Przede wszystkim gratulacje dla Maxa, ich samochód był znacznie lepszy i nic nie mogliśmy na to poradzić. Naprawdę dałem z siebie wszystko i ostatecznie stoczyłem świetną walkę z Sergio. Ale jestem wdzięczny, że udało mi się zdobyć przynajmniej drugie miejsce."
Biegacz Mercedes trwa: "Miałem taką presję już wiele razy, więc spokojnie sobie z nią radziłem. To tylko pokazuje, jak szybki jest ich samochód, wykonał świetną robotę, wywierając presję. Nadal podobał mi się wyścig,– dodaje Hamilton. Lokalny Sergio Perez gonił Hamiltona w ostatniej ćwiartce wyścigu, na ostatnim okrążeniu wjechał Okno DRS, ale nie udało mu się wyprzedzić.