Toto Wolff powtórzył swoje przekonanie, że tak Mercedes był w stanie odblokować prawdziwy potencjał W13 w trakcie sezonu, wyjaśniając, dlaczego zespół nie spieszy się z wprowadzaniem ulepszeń. Chociaż wyglądali na bardziej konkurencyjnych niż wcześniej w Mercedesie w Australii, byli George Russell in Lewis Hamilton dość niechętnie o braku reakcji samochodu wyścigowego na zmiany ustawień, które wykonali w weekend.
V Imoli, gdzie odbędzie się pierwszy wyścig sprinterski w sezonie 2022 wyzwanie będzie jeszcze większe. Zmiana formatu oznacza, że zespoły mają tylko sześćdziesiąt minut wolnego treningu, aby udoskonalić swój samochód przed startem Parc Ferme przed piątkowymi eliminacjami.
Mercedes pomimo niezbyt udanego początku sezonu, nie spieszy mu się z aktualizacją do W13. Toto Wolff stwierdził na drugi dzień, że konserwacja odpowiednie poziomy wydajności najważniejsze we wczesnych fazach mistrzostw i że zespół wciąż bada wpływ podłoża na osiągi samochodu.
„Wierzę, że będziemy w stanie znaleźć coś, co pozwoli nam wykonać skok i wykorzystać potencjał samochodu wyścigowego, co nie podlega dyskusji. Dobrym tego przykładem jest Red Bull, który dokonał kwantowego skoku pod względem szybkości dzięki aktualizacjom z testów w Bahrajnie” jest optymistyczny szef zespołu Mercedesa.