in ,

HAMILTON po prostu szuka wymówek w tym roku i RUSSELL czerpie frajdę

Wyścigowiec Tom Coronel krytycznie odnosi się do relacji Lewisa Hamiltona i uważa, że ​​rozpraszają go takie tematy, jak zakaz biżuterii. I obwinia zespół za swoje złe występy.

Lewis Hamilton ma być zbyt zajęty innymi tematami niż wyścigi, więc jest też gorszy od swojego kolegi z drużyny George'a Russella - Zdjęcie: HB Press

Czy to Lewis Hamilton zbyt utknąłeś w innych tematach? Przynajmniej w to wierzy zawodnik Toma Coronela, który jest również popularnym ekspertem Formuły 1 w Holandii, podczas gdy „pomarańczowa armada„W tym sezonie też świętuje sukces” Max Verstappna, ale jego rywal z poprzedniego sezonu jest tym razem w trudnej sytuacji.

Hamilton stanął na podium dopiero w wyścigu otwarcia sezonu w Bahrajni na szczęście, bo są zrezygnował zarówno Red Bulla i oboje McLaren. Jednak w zespole jest gorszy niż jego nowy kolega z drużyny w tym czasie George Russell. Obecnie w wyścigach prym wiedzie młody Brytyjczyk 4:1. Najbardziej oczywiste były porażki w Jedi in Imoli, ale w Miami Hamilton wewnętrzny pojedynek przeciwko Russell przegrał z powodu samochodu bezpieczeństwa, w którym młodszy miał szczęśliwszą rękę. Ale Coronel zauważył przede wszystkim na wyścigu w Miami sposób, jak obaj zawodnicy radzą sobie ze swoim zespołem.

Tom Coronel zauważa, że ​​Hamilton szuka wszelkiego rodzaju wymówek i obwinia zespół za swoje słabe wyniki.

Dopóki jest Russell na etapie samochodu bezpieczeństwa zaufał swojemu zespołowi, Hamilton odpowiedzialność strategiczna wepchnięta w ręce zespołu, a później okazało się, że w Miami nie skończyło się to dla niego szczęśliwie. “Zauważyłem, że Hamilton szuka wszelkiego rodzaju wymówek,"Jest Coronel opowiedziana w rozmowie dla kolegów z Motorsport.com. "Ale w tej chwili jest to trudne, ponieważ zawsze dostaje je w nos od swojego kolegi z drużyny, Russella. Wtedy nie wpadniesz w pęd i rytm, które widzimy w Hamilton w tym czasie." Russell jednocześnie korzysta z nadarzających się możliwości i do tej pory ukończył każdy wyścig pomiędzy pierwsza piątka.

Z drugiej strony George Russell ufa zespołowi, wykorzystuje każdą okazję i osiąga świetne wyniki – tym samym samochodem wyścigowym co Hamilton, który nigdy nie męczy się powtarzaniem, że jest jednym z najgorszych w swojej karierze. - Zdjęcie: HB Press

"Czuje się dobrze i daje możliwości. Widzieliśmy to również z Michaelem Schumacherem, który naprawdę myślał razem ze swoim zespołem. Z kolei Hamilton gra piłkę w kierunku Mercedesa. Ale jako zawodnik musisz też myśleć" więc Coronelktóry w przypadku siedmiokrotnego mistrza świata mówi: „Hamilton jest zbyt zajęty swoimi kolczykami, biżuterią i innymi bzdurami, zamiast skupiać się na wyścigach."            

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

WILLIAMS zaprzecza plotkom i mówi, że LATIFI zostanie do końca sezonu

STEINER: Nie powiedziałbym, że MICK zrobił DUŻY KROK przez zimę