O firmie NanoFlowcell nie słyszeliśmy nic dobrego, odkąd zaprezentowali ten model na początku 2016 roku ILOŚĆ, który był już mniej więcej gotowy do produkcji seryjnej. Przez ostatnie siedem lat o firmie nie było słychać, ale teraz ogłosili, że wchodzą na rynek Stanów Zjednoczonych Ameryki.
Samochody elektryczne firmy NanoFlowcell różnią się od większości tym, że nie posiadają baterii w paczkach, jak większość innych modeli, lecz zamiast tego stosują tzw technologia bi-jonowa, w którym dodatnio naładowany elektrolit i ujemnie naładowany anolit spotykają się w pobliżu membrany jonoselektywnej, wytwarzając elektryczność.
W komunikacie prasowym są na NanoFlowcell zaznaczyło również, że w przyszłości chce produkować swoje samochody elektryczne USA, w wyniku czego rozpoczęli już uzyskiwanie niezbędnych pozwoleń dla gruntu, na którym ma stanąć ich fabryka.
Optymizm wiodących firm opiera się przede wszystkim na dokumencie Ustawa o redukcji inflacji, uchwalona przez administrację Bidena, zapewnia dotacje dla firm rozwijających alternatywne opcje napędu. Z okazji dwudziestopięciolecia firmy NanoFlowcell przedstawił również model QUANTiNO dwadzieścia pięć o mocy 320 koni mechanicznych. Roztwór elektrolitu można przechowywać w dwóch 125-litrowych zbiornikach, a jedno napełnienie powinno wystarczyć 2.000 kilometrów dosięgnąć.