Amerykanie, dla których jest wzorem Highlander mimo trzech rzędów siedzeń za mały, Sekwoja jakkolwiek niewłaściwa, Toyota oferuje teraz trzecią opcję w postaci nowego modelu Wielki Góral, który według producenta jest właściwą mieszanką prestiżu, przestrzeni i osiągów.
Pomimo tego, że są na Toyota Grand Highlander prezentowane już w salonie w Chicago, wciąż nie wiadomo, jakie układy napędowe będą napędzać nowicjusza. Wiadomo, że będzie dostępny z trzema jednostkami napędowymi, z których bazowy model będzie napędzany czterocylindrowym silnikiem o pojemności 2,4 litra bez wspomagania elektrycznego, natomiast 2,5-litrowa hybryda i model z Turbo maks., który razem z silnikiem elektrycznym będzie w stanie wytworzyć 362 KM i jest identyczny z połączeniem 2,4-litrowej jednostki doładowanej i silnika elektrycznego z modelu Toyota Korona.

Toyotę Grand Highlander opiera się na architekturze TNGA-K, ale nie jest to tylko rozciągnięty Highlander, gdyż różni się od niego także konstrukcją osłony chłodnicy i części dachu. Będzie dostępny z trzema zestawami wyposażenia, a mianowicie jako XLE spółka z ograniczoną odpowiedzialnością in Platyna, dla modelu Turbo maks. ale Toyota przygotowała również specjalną konstrukcję przedniej części i dwururowego zakończenia rury wydechowej.

Jest z dodatkowymi centymetrami Wielki Góral ma trzeci rząd siedzeń, w którym normalnie mogą siedzieć nawet dorośli, i jest montowany seryjnie z przodu 12,3-calowy ekran system informacyjno-rozrywkowy, który współpracuje również z markowym systemem audio JBL. Mnóstwo aktywnych i pasywnych systemów bezpieczeństwa również pomaga kierowcy podczas jazdy, więcej na ten temat Do Wielkiego Górala ale będzie to znane przed rozpoczęciem sprzedaży na rynku amerykańskim.
Galeria: Toyota Grand Highlander














