Honda N-ONE: Pierwszy zwiastun małego samochodu elektrycznego

Z pewnością wydawał się nieco nie na miejscu wśród milionowych supersamochodów i silników o setkach, jeśli nie tysiącach, koni mechanicznych. Ale jego pojawienie się w Goodwood nie było zbiegiem okoliczności. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, ten mały elektryczny SUV może stać się flagowym modelem marki: Hondą N-ONE e.

Na Festiwalu Prędkości 2025 mały samochód elektryczny był nadal maskowany jako „Super EV”, ale teraz jest prezentowany po raz pierwszy bez folii maskującej. Pierwsze zdjęcie teaserowe skupia się na przodzie i wyraźnie pokazuje nazwę modelu. To dwie wyraźne informacje, które razem zapowiadają rychłą premierę wersji produkcyjnej. Ale kiedy dokładnie trafi na rynek? I czego mogą oczekiwać kupujący? Wyjaśniamy najważniejsze pytania.

Honda N-ONE e wizualnie inspirowana jest kei-carami, które odnoszą sukcesy w Japonii, ale tylko częściowo przejmuje ich proporcje. Podczas gdy długość klasycznych kei-carów jest ograniczona do maksymalnie 3,40 metra, nowy N-ONE e ma mierzyć około 3,90 metra. Jednak nadwozie na japońskim zdjęciu wygląda na typowo wąskie jak na kei-car. Ma łagodniejsze i bardziej zaokrąglone linie, ale pozostaje niewielkie. Poszerzone nadkola z poprzedniego konceptu „Super EV” mogłyby sprawić, że Honda będzie większa w porównaniu z europejskimi standardami.

Okrągłe reflektory LED, nawiązujące do Hyundaia Inster (również z rodziny kei carów), robią wrażenie. Przedni grill z dwiema klapami bagażnika – detal, który już teraz wzbudza spekulacje w internecie. Po co dwie klapy? Jedno z możliwych wyjaśnień: Honda mogłaby zainstalować dwa systemy ładowania – złącze CHAdeMO do szybkiego ładowania prądem stałym zgodnie z japońskim standardem oraz drugie złącze do ładowania prądem przemiennym (typ J1771), prawdopodobnie ze zintegrowanym kablem podobnym do tego z Fiata Grande Pandy. Koncept Super EV ma jednak tylko jedną ławkę z przodu.

Nadwozie będzie miało pięcioro drzwi, a jego stylistyka może nawiązywać do modelu Honda e – pierwszego, ale nieudanego samochodu elektrycznego, który wprowadzono na rynek w 2019 roku i produkowano do 2024 roku.

Zdjęcia wnętrza nie są jeszcze dostępne, ale mówi się, że jest on bardziej przestronny niż porównywalne modele z silnikiem spalinowym. Jednocześnie można przypuszczać, że Honda celowo zrezygnowała z technologicznego przepychu Hondy e, co znacząco przyczyniło się do jej porażki i znacznego wzrostu ceny.

Szczegóły techniczne są również skąpe, podobnie jak informacje o dacie premiery. Niektórzy podejrzewają, że nowa, mała Honda mogłaby zadebiutować na targach motoryzacyjnych IAA w Monachium w 2025 roku, ale japoński producent nie znalazł się wśród marek biorących udział w targach..

spot_img

Więcej podobnych historii

POLECAMY