Czy najnowszy koncept tej luksusowej marki z Kraju Kwitnącej Wiśni to faktycznie coupé, czy po prostu kolejny SUV? Nie wiemy, a może nawet sam Lexus nie jest tego pewien.
Lexus zaprezentował nowy kierunek rozwoju swojego flagowego sedana LS na Japan Motor Show, żegnając się z koncepcją SUV-a „coupé” w wielkim stylu. Chociaż nowy model technicznie nie jest coupé, podąża za wytycznymi projektowymi innych, nowo ochrzczonych konceptów Lexusa, łącząc je z bardziej eleganckim i atrakcyjnym nadwoziem. Drzwi w tylnej części pojazdu są umieszczone naprzeciwko większości modeli (ten projekt drzwi jest również znany jako „samobójcze drzwi”), a tył zaskakuje otwieraną w dół klapą bagażnika z chowaną podłogą dla łatwiejszego dostępu.
Wnętrze konceptu sugeruje, że jest to najprawdopodobniej pojazd całkowicie elektryczny, z całkowicie płaską podłogą, ogromnym panoramicznym dachem i niebieską kabiną kierowcy i pasażera. Deska rozdzielcza ma ogromny wyświetlacz z dwoma szerokimi ekranami, dodatkowy ekran znajduje się również przed pasażerem, a pasażerowie z tyłu mają do dyspozycji oddzielne fotele z pionowymi ekranami na oparciach przednich foteli.

















Dzięki nowej koncepcji Lexus rozszerza filozofię LS poza ramę sedana i przekształca go w rodzinę luksusowych pojazdów, które łączą w sobie przeciwieństwa – rozrywkę dla kierowcy i komfort dla pasażerów. Wśród atutów znajdują się bambusowe detale i brak klasycznych przycisków, ponieważ niemal wszystkie funkcje są ukryte w ekranach lub minimalistycznych powierzchniach.
Choć nie potwierdzono jeszcze, czy ten koncept wejdzie do produkcji, jasne jest, że Lexus testuje przyszłość flagowej linii LS. Tradycyjna limuzyna, obecna na rynku od 1989 roku, może stać się tylko jednym z elementów szerszej i bardziej zróżnicowanej rodziny modeli.




















