grupa McLaren i związany z nim zespół Formuła 1 możesz się zrelaksować. Firma, która wpadła w kłopoty finansowe w wyniku kryzysu związanego z koronawirusem i musiała się z nimi mierzyć groźba bankructwaudało się pozyskać potrzebne pieniądze.
Bank państwowy Bahrajn jest z zastrzykiem finansowym w wysokości około 160 milionów euro McLaren chroniona przed zbliżającym się upadkiem. brytyjski tradycyjny zespół rozpoczęła kampanię zbierania funduszy po raz pierwszy zaledwie dwa miesiące po rozpoczęciu kryzysu związanego z koronawirusem. W połowie maja zobowiązali się również jako gwarancja fabryka i historyczna kolekcja samochodów wyścigowych Formuły 1 w Wokingu. Jednak część wierzycieli zapobiegła obciążeniu majątku.
McLaren następnie próbował zrealizować swój plan środkami prawnymi. Grupa McLaren ujawniła, że będzie musiała złożyć wniosek o upadłość, jeśli 17 lipca nie pobiorą kwoty w kwocie 280 milionów funtów. Musieli zwolnić się w tym miesiącu 1.200 pracowników, z czego 70 jest z zespołu Formuła 1. Inaczej był McLaren odnieśli sukces w przyspieszeniu sprawy i doprowadzeniu jej do różnych spraw w możliwie najkrótszym czasie, ale rząd brytyjski odmówił im kredytu w wysokości 150 milionów funtów. Równocześnie prowadzono rozmowy z bankiem państwowym Bahrajn NBB.
Wczoraj, na tydzień przed wyścigiem otwarcia sezonu w Austria, osiągnięto rozwiązanie, które początkowo zapobiegło wstydowi związanemu z potencjalnym bankructwem tradycyjnego zespołu Woking. NBB zatwierdził kredyt w kwocie 150 milionów funtów, który ma zapewnić byt zespołowi i firmie McLaren w 2021 r. Kredyt ten nie powstał jednak przypadkowo, bo Bahrajn od 2007 w McLarn aktywny jako akcjonariusz. Fundusz Państwowy Bahrajn Mumtalakat Holding Company jest początkowo w McLaren wszedł z 30 procent iz biegiem lat zwiększył swój udział do 56 proc. Wspomniany fundusz również 44 procent akcjonariusz banku NBB.