Menu
in

Również tegoroczny wyścig 24 UR LE MANSA bez widzów

Legendarny 24-godzinny wyścig długodystansowy Le Mans po raz pierwszy w swojej historii odbędzie się bez widzów. Ich koncepcja wysp wachlarzowych została odrzucona.

Donieść na kogoś Francja, bo legendarna rasa 24-godzinny wyścig Le Mans 2020 odbędzie się bez udziału widzów. Ze względu na niepewną sytuację związaną z koronawirusem, pierwotnie planowana koncepcja z wyspy wachlarzowe (zapewniające standardy i przepisy higieniczne i zdrowotne w niektórych małych wioskach wzdłuż toru) zostały odrzucone, a wyścig odbędzie się za zamkniętymi drzwiami.

"W ostatnich tygodniach przyjrzeliśmy się wielu możliwościom zorganizowania naszego wrześniowego wydarzenia z fanami, choć w ograniczonej liczbie,— powiedział prezydent ACO Pierre Fillon. "Ale wymagania imprezy, wielkości kilkudniowego festiwalu, są tak duże, że po konsultacjach z lokalnymi władzami zdecydowaliśmy, że wyścig odbędzie się za zamkniętymi drzwiami."

Liczba zainfekowanych jak wszędzie w Europie Środkowej, we Francji ponownie wzrasta. "Jest po prostu zbyt wiele kwestii związanych ze zdrowiem i bezpieczeństwem," więc Fillon. "Wiemy, że fani będą zawiedzeni naszą decyzją, ale nie była to trudna decyzja, mając na uwadze wspólne dobro. Nie ma kompromisów w zakresie bezpieczeństwa,On dodał Francuski.

Tegoroczny 24-godzinny wyścig Le Mans po raz pierwszy w historii odbędzie się bez udziału widzów.

Za wentylatory będzie możliwość śledzenia biegu po telewizja albo podążają Transmisja na żywo. Ponadto ACO obietnice nowa platforma do reportażu zza kulis. "Fani niczego nie przegapią. W przeciwnym razie nie będą tutaj w Le Mans, ale sprowadzimy Le Mans do nich. W tych czasach liczymy i wierzymy w zrozumienie fanów."

Widzowie, którzy już kupili bilety, będą wywoływane przez dostawców. To już kolejne wielkie wydarzenie motoryzacyjne, gdzie widzowie nie będą mogli wejść. Ponieważ także kolejna legendarna rasa Indianapolis 500 odbędzie się za zamkniętymi drzwiami. Decyzja w sprawie widzów wyścigu 24 godziny na Nürburgringa ale jeszcze nie została przyjęta.     

Komentarz

Zamknij wersję mobilną