in ,

Nowy silnik MERCEDESA 2020: ulepszony we wszystkich obszarach

Andy Cowell, szef działu silników w Mercedesie, podkreślił, że każdy układ silnika został dokładnie przeanalizowany i udoskonalony na ten sezon. Paliwo i smary również zostaną ulepszone.

Obecni mistrzowie świata srebrne strzały są według słów Andy'ego Cowella, szef działu silników, poczynił postępy Jednostka napędowa w tym sezonie, a największy krok osiągnięto w terenie chłodzenie, gdzie mieli sporo problemów w zeszłym sezonie.

Szef silnika Mercedesa, Andy Cowell, jest zadowolony z ulepszeń układu napędowego W11 na sezon 2020.

Nowe zasady hybrydowe jednostki napędowe są w dużej mierze takie same od czasu ich wprowadzenia w Formuła 1 lat 2014 do przodu. Wyszukiwanie dodatkowych Pojemność jest coraz trudniejsze dla inżynierów, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę tegoroczny sezon z 22 wyścigi, gdzie zespoły będą mogły używać tylko po na pojedynczy samochód przez cały sezon bez kary trzy silniki spalinowe, turbo wiał, jednostki MGU-H in MGU-K. "Musieliśmy opracować szerszy obszar całego układu napędowego i przeanalizować każdy pojedynczy zespół. Mam nadzieję, że osiągnięty efekt pracy przyczyni się do przyspieszenia bolidu na torze,” więc Cowell.

W zeszłym sezonie, ze względu na problemy z chłodzeniem, letnie wyścigi - zwłaszcza Grand Prix Austrii - gdzie również można było zobaczyć takie sceny jak na zdjęciu, przyprawiły ich o spory ból głowy.

Mercedes przypada na sześć lat okresu hybrydowego Formuła 1 osiągnęli postęp w zakresie mocy, osiągów i niezawodności swojego silnika, z czego są najbardziej dumni wydajność termiczna, która od 2014 do 2019 roku powiększyła się 50 proc. „Nie ma czegoś takiego jak doskonałość, zawsze jest miejsce na ulepszenia, co też przyświecało całemu zespołowi,” dodaje szef silnika. "Zawsze staramy się poprawić każdy szczegół, czy to w samochodzie wyścigowym, narzędziach, oprogramowaniu czy bezpieczeństwie. Znamy obszary, w których chcemy się poprawić, więc jesteśmy też wystarczająco samokrytyczni."

Ale wraz z poprawą chłodzenia (głównie płynu chłodzącego) i postępem w silniku, w tym roku za srebrnymi strzałkami znów może zabłysnąć iskra - fot. Mercedes.

To był ostatni sezon W10, prekursora nowego samochodu wyścigowego W11, torturowany w gorących warunkach. Po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć to bardziej konkretnie w wyścigu o GP Austrii, gdzie musieliśmy wyprzedzić obu zawodników gorsze ustawienia silnika, aby mogli nawet dotrzeć do celu. Z tego powodu prowadzone są intensywne prace nad ulepszeniem chłodzenia tegorocznego bolidu. Oprócz tych większych grzejniki w drużynie postawili na wzrost wydajność chłodzenia, aby silnik mógł pracować płynnie w gorących warunkach. "Skupiliśmy się przede wszystkim na płynach chłodzących, które mogłyby pełnić swoją funkcję w wyższych temperaturach,On dodał Cowell.

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

NICO ROSBERG: Sezon 2020 będzie bardziej napięty niż 2019

PUNKT WYŚCIGOWY 2020: W oczekiwaniu na nowy samochód RP20