„Nick prowadzi testowy samochód wyścigowy – muła z seryjnym podwoziem i układem napędowym Battisty. Większość problemów porodowych została już rozwiązana. Obecnie osiągamy 80 procent pojemności samochodu testowego. Oznacza to, że nasze osiągi dorównują obecnie najmocniejszemu hyperracerowi korzystającemu z silnika spalinowego," skomentował Wollmanna.
On dodał: „W testach, w których uczestniczył Nick Heidfeld, byliśmy w stanie dopracować całą aerodynamikę, zauważyliśmy znaczny wzrost potencjału Battisty w porównaniu z naszymi pierwotnymi oczekiwaniami. Dlatego w kolejnych miesiącach definitywnie opracujemy elektryczny hipersamochód, który będzie wytwarzał 1.900 KM i 2.300 Nm momentu obrotowego w różnych trybach jazdy, dostosowanych do różnych okoliczności. Nasi klienci są bardzo podekscytowani możliwością odkrywania ograniczeń swojego samochodu wyścigowego wraz z byłym zawodnikiem Formuły 1 i Formuły E, Nickiem Heidfeldem. Nick został naszym ambasadorem, współpracownikiem i przyjacielem.”
Seryjny Battista chcieli go niedawno zaprezentować na Międzynarodowym Salonie Samochodowym w Genewie, ale z powodu koronawirusa przełożyli to na lato, kiedy firma Pininfarina słynny 90. rocznica.
W tym samym czasie zaprezentują także specjalną serię Battista Rocznica, który będzie limitowany do pięciu egzemplarzy, z których każdy będzie kosztował 2,9 mln euro. „Mój dziadek zawsze chciał, aby Pininfarina miała gamę samochodów pod własną marką, a model Battista Anniversario jest ogniwem łączącym bogatą historię marki z jej przyszłością”. powiedział prezes Pininfariny, Paweł Pininfarina.