in , ,

WILLIAMS chce samodzielnie pokonać FERRARI w Belgii

To byłby żart stulecia rok temu, ale Williams ma nadzieję pokonać Ferrari w dzisiejszym wyścigu po niewielkiej porażce w kwalifikacjach.

Jak kiepskie przedstawienie Ferrari v Łączą się nie byłaby to wystarczająco duża kara, teraz też chce Williams spróbuj je założyć dzisiejszy bity wyścigu od własne siły. Pamiętajmy o tym Ferrari rok temu wygrał kwalifikacje pierwszy rząd, Williams i ostatni. Różnica między dwoma lepszymi zespołami była 3,961 sekundy.

Ta zaległości praktycznie w ciągu roku nadepnął do zera. Młodzi ludzie Russell miał dwie dziesiąte sekundy straty w drugiej części kwalifikacji Vettomlo i pół sekundy za Leclerc. I w dzisiejszym wyścigu chce Williams pokonać czerwony z Maranella. "Nie spodziewaliśmy się tutaj walki z Ferrari,Powiedział Dave Robson, główny inżynier zespołu Williamsa. "Już w piątek mieli problemy, co nas trochę zaskoczyło. Mam nadzieję, że będziemy mogli z nimi walczyć w wyścigu. Dlaczego nie?W przeciwnym razie był Williams w tym roku w wyścigach zawsze gorzej niż w kwalifikacjach, ale nadzieja zespołu polega na tym, że Ferrari nie pokazywał dobrego obrazu nawet w symulacjach wyścigu.

Williams liczy na walkę z Ferrari w dzisiejszym wyścigu, ponieważ w piątkowych symulacjach wyścigu byli szybsi od zespołu z Maranello.

Szczególnie na średnia mieszanka gumowa miał w piątek najwolniejszy samochód wyścigowy, średnio 0,22 sekundy na rundę gorzej niż Williams. "Mam nadzieję, że dotrzymamy im kroku i będziemy z nimi walczyć. Ich prędkość na końcu równiny też nie jest taka dobra - podobnie jak nasza. W każdym razie spróbujemy walczyć,On dodał Robson. Dla zespołu awans do Q2 był już dużym zaskoczeniem. George Russell pokazał to zdziwienie i entuzjazm w najlepszy możliwy sposób w radiu.

Czy George Russell będzie dziś tak szczęśliwy?

"Myślę, że w przypadku entuzjazmu Georga była to raczej kwestia ulgi, ale muszę przyznać, że przejechał bardzo dobre okrążenie,Przyznaje Robson. "Dobrze też, że okrążenie w Q2 było równie dobre, więc nie było to jednorazowe i nie możemy tego przypisać szczęściu.” A w dzisiejszym wyścigu powinno to nadal dotyczyć krok naprzód i to z dużą ilością szanowna ofiara w zasięgu ręki.                 

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

Niedziela: LIONELA MESSIA jest również zaproszona do Formuły 1

FORMUŁA 2: Rzut karny dla MAZEPINY, ostatecznie zwycięstwo TSUNODO