in

Honda: PROBLEMY Z WIZJĄ MARQUEZA POWRACAJĄ

Honda ogłosiła, że ​​Marcowi Marquezowi grozi nawrót podwójnego wzroku po paskudnym upadku i wstrząsie mózgu podczas rozgrzewki przed Grand Prix Indonezji.

Honda to ogłosiła Marc Marquez spotkać się z nawrót podwójnego widzenia, po rozgrzewce przed Grand Prix Indonezji źle upadł i cierpiał wstrząs mózgu.

Sześciokrotny mistrz świata cierpiał mocne uderzenie w głowę, kiedy spadł z prędkością 186 km/h i twardo wylądował na ziemi. Hiszpan, który po upadku nie wykazywał żadnych poważnych obrażeń, trafił następnie do szpitala, gdzie lekarze zdiagnozowali wstrząśnienie mózgu, ale żadnych innych poważnych uszkodzeń. Zgodnie z procedurą nie został dopuszczony do wyścigu, co okazało się słuszną decyzją, gdyż zawodnik Hondy po powrocie do Hiszpanii poinformował, że znów ma problemy ze wzrokiem.

Według Marqueza jest to to samo, ale nie tak poważne uszkodzenie nerwu wzrokowego, co uczyniło go w zeszłym roku, po upadku w treningu motocrossowym, opuścił dwa ostatnie wyścigi sezonu, ale doświadczył tego już w 2011 roku, kiedy jako zawodnik Moto2 rozbił się w Malezji.

„Miałem problemy ze wzrokiem w drodze z Indonezji, więc odwiedziłem dr. Sanchez, który potwierdził podwójne widzenie (podwójne widzenie). Na szczęście tym razem kontuzja nie jest tak poważna jak w zeszłym roku, ale teraz muszę dużo odpoczywać i zobaczyć jak pójdzie leczenie. Marquez powiedział swoim fanom w mediach społecznościowych.

Marquez odejdzie w przyszłym tygodniu kolejne badanie lekarskie, gdzie ocenią postępy leczenia, a następnie zdecydują o dalszym leczeniu. W końcu udało mu się wsiąść z powrotem na motocykl trzy miesiące, więc występ na kolejnym wyścigu MotoGP w Argentynie, który odbędzie się 3 kwietnia, stoi pod znakiem zapytania.

Tymczasem jeszcze w Hondzie badają przyczynę za upadek Marqueza, ale szef zespołu Alberto Puig mówi, że potrzebna będzie „dogłębna” dyskusja z Michelinem, który sprowadził na wyścig w Indonezji opony o czteroletniej konstrukcji.

Z drugiej strony Michelin upiera się, że tak to nie ich wina, oraz że dane nie wskazują, że coś jest nie tak z oponami. „Mamy dane z weekendu wyścigowego i jasne jest, że nie było żadnych problemów, zespoły musiały tylko znaleźć odpowiednie ustawienia” wyjaśnił Piero Tarramso, szef Michelina.

„Słyszałem plotki o cztero- lub pięcioletnich oponach i muszę wyjaśnić, że mieszanka opon była taka sama jak w testach, tylko konstrukcja opon była inna” powiedział, dodając, że będą mieli taką samą konstrukcję opon jak w Indonezji, stosowany we wszystkich rasach, gdzie temperatury będą wysokie. „Dostępne są cztery różne wzory opon, dwa standardowe i dwa odpowiednie do wysokich temperatur. Użyjemy tych dwóch za każdym razem, gdy uznamy, że zawodnicy potrzebują więcej bezpieczeństwa, ponieważ bezpieczeństwo jest naszym priorytetem numer jeden”.

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

METODA BULLDOZERA: Lawrence STROLL ma nawet uczestniczyć w Team MEETINGS

Guanyu ZHOU: Po wyścigu w Bahrajnie CAŁKOWICIE zaniemówiłem