in , ,

Świadoma decyzja Williamsa: dwa kroki w tył, trzy kroki do przodu

W tym czasie Williams świadomie wycofał się z rywalizacji w Formule 1, aby zejść z dotychczasowych torów. Hungaroring był już pierwszym krokiem na lepsze.

Zamiast pytać o praktyki w pracy, pytali o godz Williams zdecydowali, że raczej zatrzymają całą maszynerię i zaczną od nowa, zamiast jechać starymi torami, które tradycyjnie prowadziły zespół na początek karawany Formuła 1. Zdaniem szefa zespołu Claire Williams, powrócili do zasad w niektórych obszarach.

Williams obecnie przeżywa drugi z rzędu straszny rok. Po tym, jak są w sezonie 2018 spadli na ostatnie miejsce mistrzostw, w tym roku są znacznie dalej niż reszta stawki. Nowy samochód wyścigowy został ukończony późno i w rezultacie stracili część cennych testów zimowych, więc Williams większość pierwszej połowy sezonu jedzie daleko w tle. Dopiero w ostatnim wyścigu przed wakacyjną przerwą o godz Hugaroring, po raz pierwszy udało im się dogonić swoich bezpośrednich konkurentów.

W tamtym czasie Williamsa można było znaleźć tylko z tyłu pola startowego w wyścigach

Aby wydostać się z tych szyn, pri Williamsa za kulisami podjął decyzję o rezygnacji z osiągów samochodu wyścigowego na krótką metę i lepszym przygotowaniu się na przyszłość. "Największym wyzwaniem jest możliwość kontynuowania bieżącej ścieżki lub skuteczne zatrzymanie maszyny w celu jej rekonfiguracji i ponownego uruchomienia,„Jest dla kolegów z Motorsport-Total.com powiedziany Adama Cartera, szef zespołu ds. inżynierii samochodów wyścigowych Williams. Jest jednak z tym problem, ponieważ konkurenci stale się poprawiają. Mówiono, że wycofali się z tej rywalizacji ze swoimi rywalami w tej chwili Furman bardzo trudna decyzja.

Geroge Russell był bardzo blisko drugiej części kwalifikacji na Węgrzech

Ich zawodnik George Russell opisuje to jako zrobienie dwóch kroków w tył, aby zrobić trzy kroki do przodu. NA Węgry pierwszy raz mogliśmy zobaczyć postępy, kiedy młody Brytyjczyk walczył nawet o awans do drugiej części (Q2) kwalifikacje. Jednak tydzień wcześniej Williams wygrał swój własny w Niemczech – choć z dużą dozą szczęścia pierwszy punkt tegoroczne mistrzostwa. Dave Robson, szef inżynierii, opisuje Węgry jako duży krok i część trwałej poprawy. "To było świadectwo do pracy w naszej fabryce i tutaj na torze.W przeciwnym razie nie oznacza to, że są już zrehabilitowani, teraz muszą zobaczyć, co się stanie Łączy do przodu. "Ale postęp jest tutaj– dodaje Robson.

Czy Williamsowi uda się zrobić trzy kroki do przodu po zrobieniu dwóch kroków w tył?

Mimo to Williams najprawdopodobniej zakończy ostatni sezon w tym sezonie, gdyż wyprzedzający ich na dziewiątym miejscu zespół Haasa ma już na swoim koncie 26 punktów. „Przed nami jeszcze dużo pracy, aby wrócić do miejsca, w którym chcemy być. To tak jak wszędzie w branży: projektujesz, rozwijasz, porównujesz, projektujesz, rozwijasz, porównujesz… i to buduje twoją pewność co do ścieżki i kierunku” – mówi Carter, dodając: „Nie ma znaczenia, jak długo podążamy tą ścieżką. Odpowiada za Ciebie na kilka pytań, a z drugiej strony zadaje kilka nowych. Ustalasz strategię dla tej ścieżki i oceniasz swoje postępy. A potem zmieniasz strategię, ponieważ zmieniło się środowisko”.                                                 

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

Gene Haas i Formuła 1,5: Wtedy się pożegnamy

Kto jest szybszy, IndyCar czy F1?