in , , ,

LIBERTY MEDIA zapewniła pomoc finansową niektórym zespołom FORMUŁY 1

Właściciele FORMUŁY 1 Liberty Media przekazali wybranym mniejszym zespołom, które popadły w kryzys finansowy z powodu koronawirusa, zaliczkę na te środki, które inaczej należałyby do nich na koniec sezonu.

Grega Maffei, dyrektor zarządzający Liberty Media, wyjaśnił w telekonferencji, dlaczego poszczególne zespoły otrzymały zaliczkę: „ Bez wyścigów, bez dochodów. To prosta, ale gorzka kalkulacja zespołów FORMUŁY 1. Dlatego podjęliśmy ten szczególny środek. Mianowicie, zespoły mają określony udział w przychodach. Aby móc dalej pracować, część z nich już skróciła czas pracy i obniżyła wynagrodzenie”.

Do pytania które więc te zespoły, który otrzymał pomoc, Maffei nie odpowiedział, ale powiedział: „jeśli to możliwe, zespoły powinny wykorzystywać pieniądze rozsądnie i rozważnie. Liberty Media może w określonych sytuacjach zaoferować pomoc zespołom, które popadają w trudności finansowe. Naszym celem jest upewnienie się, że zespoły są wypłacalne. Zespoły są częścią nas i potrzebujemy ich, aby w ogóle móc się ścigać”.

Grega Maffei in Pogoń za Careyem. Zdjęcie: f1.com

Kiedy więc możemy spodziewać się pierwszego i wszystkich kolejnych wyścigów, jest Maffei powiedział: „to zależy od wielu rzeczy. Musimy zapewnić „czysty” tor wyścigowy i wszystko, co się z tym wiąże. A jeśli się nad tym zastanowimy, zobaczymy, że jest tu wiele zmiennych”.

W słowach Maffei w sprawie przebiegu sezonu 2020, Liberty Media obecnie rozmyśla różne scenariusze a mianowicie… „od odwołania sezonu do scenariusza z 15 do 18 wyścigami bez kibiców. We wszystkich wariantach istnieje wiele zmiennych i rzeczy, które musimy wziąć pod uwagę”.

Maffei pokazał problemy bardzo obrazowo: "pościg i jego zespół mają całkiem realne szanse na ukończenie wyścigów i sezonu. Ale kiedy zaczniesz konkretnie myśleć o jednej opcji, natychmiast pojawiają się problemy. Na przykład jeden tor wyścigowy jest gotowy do zastąpienia odwołanego wyścigu, ale problem pojawia się zaraz po nim, ponieważ nie wiadomo, czy dany kraj pozwoli zespołom na start. FORMUŁA 1 dlatego bardzo uważnie monitoruje, w jakim stopniu kraje Europy Zachodniej rozluźniają swoje przepisy dotyczące koronawirusa. W tej chwili głównie zastanawiamy się, jak rozpocząć sezon”.

Grega Maffei, dyrektor zarządzający Liberty Media. Zdjęcie: https://twitter.com/gregmaffei.

 »FORMUŁA 1 musi generować dochody. Wyścigi duchów bez publiczności nie przynoszą zysków. A jeśli nie ma zysku, to wtedy Liberty Media nie ma szans pomóc zespołom. Nawet te zespoły, które nie potrzebują pomocy finansowej, są uzależnione od wyścigów. To samo dotyczy ich co do Wolność mediów. To, co się teraz dzieje, jest dla nas wyzwaniem, któremu musimy skutecznie sprostać – mówi Maffei.

Jedno z pytań, które muszą Liberty Media w nadchodzących tygodniach do rozwiązania jest to, jak możemy uzyskać coś, z czego fani będą czerpać jak najwięcej, a zespoły nie zbankrutują.

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

GP AUSTRII 2020: wyścigi 5 i 12 lipca są prawie NAPRAWIONE!

Polityczna porażka FERRARI?: FIA znosi ZASADĘ ZGODY