Piąty Wyścig PlayStation dla biegaczy klasowych MotoGP debiutant wygrał w niedzielę. Jorge Lorenzo, startujący po raz pierwszy w tak wirtualnym wyścigu MotoGP, zdominował wirtualny tor w roku Silverstone w symulacji MotoGP 20.
Leży na jego biurku w salonie w Lugano Lorenzo dołączono kierownicę, która w rzeczywistości jest przeznaczona do gier wyścigowych. W końcu i tak wybrał kontroler jak jego koledzy z MotoGP. Tym razem wystartowało ośmiu zawodników klasowych MotoGP, ale braci brakowało znak jak również Valentino Rossi in Maverick Vinales.
Lorenzo był już najszybszy w kwalifikacjach. Ale już po trzech zakrętach zepchnął go z toru Takaaaki Nakagami, powodując upadek i lądowanie na starcie. Jest w piątej z dziesięciu rund Nakagami w przywództwie upadł Tito Rabata jednak objął prowadzenie, dopóki Lorenzo nie wyprzedził go na trzy okrążenia przed końcem. Po dziesięciu okrążeniach Lorenzo był pierwszy z przewagą 1,5 sekundy nad Rabatem i tym samym zanotował zwycięstwo w swoim pierwszym występie w wirtualnym wyścigu.
Fabio Quartaro, który startował z drugiej pozycji startowej, upadł na pierwszym okrążeniu, podobnie jak Lorenzo. Kwartalny rozbił się na trzecim okrążeniu Rabat i upadł jeszcze raz. Jego kolejny upadek nastąpił w szóstej rundzie. Najlepszy debiutant sezonu MotoGP 2019 jest od tygodni „król upadków” w wirtualnych wyścigach.
Mimo trzech upadków jest Kwartalny tym razem skończyło się na trzecie miejsce za Lorenzo i Rabatem. Wspomnijmy jeszcze o rankingach od miejsca czwartego do ósmego: Nakagami, Michele Pirro, Lorenzo Savadori, Francesco Bagnaia in Joanna Mir.
W wirtualnym wyścigu klasowym Moto2 z dziesięcioma uczestnikami wygrał po sześciu rundach Will Bendsneyder pred Kasmo Daniel Kasmayudin in Hektor Garza. Stefano Nepa wygrał wyścig kolarzy Moto3, który również miał sześć okrążeń, podążał za nim Jeremy’ego Alcoby in Ayumu Sasaki.
Kiedy i czy zostanie wyemitowany szósty wirtualny wyścig Klasa MotoGP, jeszcze nieznana. Prawdziwy sezon MotoGP 2020 może rozpocząć się w lipcu z dwoma wyścigami Jerez (Hiszpania), ale wszystko nie zostało jeszcze oficjalnie potwierdzone. Z drugiej strony to się potwierdza Silverstone nie pojawi się w tegorocznym kalendarzu MotoGP.