in ,

WOLFF gra w pokera z firmą MERCEDES na najwyższym poziomie

Holenderski dziennikarz Jack Plooij uważa, że ​​Toto Wolff nie był przeciwny wyścigu kwalifikacyjnemu z odwróconą kolejnością, ale raczej chciał wysłać wiadomość do nowego szefa Daimler Group.

Zdjęcie: HB Press

Formuła 1 miała wsparcie dziewięć drużyn, aby przetestować wyścigi w odwrotnej kolejności w miejscach, w których prowadzony byłby podwójny program, wszystko po to, aby nie zdobyć kopii pierwszego w drugim wyścigu.

Wszystko Sztuczka, reporter telewizji holenderskiej Ziggo Sport Myślę, że to jest Wolff był za tym pomysłem, ale chciał tylko wysłać wiadomość Do Oli Källeniusa, szef koncernu Daimler i że najwyraźniej ta dwójka nie jest w najlepszych stosunkach. To nie jest ostatnie Kalenius przegłosowano już dwukrotnie Wilk. Po raz pierwszy w Australiai po raz drugi w tej sprawie Ferrarigate. Do tego ostatnio plotki nt wyjazd Mercedesa nie zamknęli się, mimo że Wolff jak również Kalenius próbują temu zaprzeczyć.

Jack Plooij, reporter holenderskiej telewizji Ziggo Sport, uważa, że ​​Wolff również opowiadał się za pomysłem odwróconej kolejności, ale Austriak chciał przeciwstawić się szefowi koncernu Daimlera.

"Na litość boską, spróbujmy czegoś nowego, a plan odwrotnej kolejności jest dla mnie jednorazowy. Uwierz mi, Toto też to lubi, bo ma bijące serce," więc Sztuczka w wywiadzie dla kolegów z Motorsport.com. "Toto nie ma dobrych relacji z nowym szefem koncernu. Jest Duńczykiem, dość surowym człowiekiem." Wolff kupił ostatnio udziały w spółkach Aston Martin in Williams. Powiedział, że nie jest zainteresowany udziałem w zespole Formuły 1 Aston Martin w sezonie 2021, mimo że przyjaźni się z właścicielem zespołu Lawrence Stroll.

Holender zwraca też uwagę, że Wolff i Ola Källenius, szef Daimlera, nie są w najlepszych stosunkach, dlatego Austriak sprzeciwił się pomysłowi oficjeli Formuły 1, bo chciał osiągnąć to, czego chciał. A to oznacza pozostanie w Mercedesie, a producent musi pozostać w Formule 1.

In Sztuczka nie myśli, że nim jest Wolff dokonał tych inwestycji, ponieważ chce odejść Mercedes, znacznie więcej, ponieważ austriacki biznesmen walczy o to, czego chce. "Toto gra w pokera na bardzo wysokim poziomie," więc holender. "Nie wierzę, że chodzi o odejście z Mercedesa, ale przede wszystkim o to, żeby osiągnął to, czego chce. Myślę, że chce zostać w Mercedesie, ale oczywiście w tym celu Mercedes musi pozostać w Formule 1."              

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

LEWIS HAMILTON krytycznie odnosi się do MARKA HELMUTA

Świetny wywiad z TIMEM GAJSEREM