W formie, którą pokazali w wyścigu GP Węgier, oni będą Lewis Hamilton i zespół Mercedes zdobył kolejny tytuł. "Są bardzo dominujące. Oczywiście inne zespoły również szukają rozwiązań swoich problemów, ale jest to bardzo trudne zadanie. Również Red Bull ma jednocześnie problemy"Jest dla ServusTV powiedział były zawodnik Formuły 1 Patrick Friesacher.
Co do formy innego Red Bullta drużyna Alfa Tauryń, ale jest byłym zawodnikiem Minardia powiedział: „Daniil Kvyat i Pierre Gasly rozwinęli się bardzo dobrze, wykazują pewność siebie i miło to widzieć. Na Hungaroringu trudno wyprzedzać, inaczej Kvyat mógłby znaleźć się w gronie zdobywców punktów.„O napięciu w Formuła 1 a Austriak dodał do różnic:W końcu ludzi przed telewizorami nie obchodzi, czy samochód wyścigowy jest o sekundę szybszy, czy wolniejszy, najważniejsze, żeby był dobry sport."
Friesachera jest dla innego gościa, Do Franza Tosta, szef zespołu Alfa Tauryń, odniósł się do pytania: „Na przykład, co powiesz na standardowe skrzydła lub spód samochodu wyścigowego?" tost poszedł jeszcze dalej w swojej odpowiedzi: „Jednocześnie zespół Racing Point sugeruje, że lepiej byłoby kupić kompletne samochody wyścigowe. Ale to nie jest dla purystów, którzy chcą zobaczyć ewolucję. Przeciwko Mercedesowi, Ferrari lub też Red Bullnie masz szans, ponieważ te drużyny stworzyły tak dobre struktury, że zawsze jesteś z tyłu. Mam nadzieję, że zmieni się to wraz z nowymi przepisami z 2022 roku. Formuła 1 to rozrywka, ludzie chcą oglądać walki. Ludzie nie chcą, aby Hamilton mógł pozwolić sobie na dodatkowy postój w wyścigu, ponieważ ma już taką przewagę."
tost krótko spogląda w przeszłość: „Dietrich Mateschitz, jako wizjoner, powiedział, że w zespole AlphaTauri, dawniej Toro Rosso, chcemy wykorzystywać synergie i szkolić młodych kierowców. Tylko na tych warunkach kupił wtedy dawną drużynę Minardi. Ale po naszym zwycięstwie w 2008 roku na Monzy w Formule 1 pojawiło się typowe towarzystwo zawistnych ludzi. Następnie każdy zespół musiał zbudować własny samochód wyścigowy. W tym czasie mieliśmy tylko inny silnik w samochodzie wyścigowym Red Bull. Racing Point zrobił teraz coś podobnego. Nie jest już właściwe, aby każdy zespół miał własny dział badawczo-rozwojowy. Mimo to nie mogą zbliżyć się do najlepszych."