in

Nikita MAZEPIN w końcu zabrał głos w sprawie „namacalnego” WIDEO

Nowicjusz Haas, Nikita Mazepin, w końcu wypowiedział się na temat swojego kontrowersyjnego wideo, które pod koniec ubiegłego roku wprawiło fanów Formuły 1 w szał.

Przypomnijmy, dwudziestojednoletni kierowca zespołu Haas jest na swoim Instagram profile przesłał film na początku grudnia, w którym niewłaściwie dotyka dziewczyny na tylnym siedzeniu w samochodzie. Film został już usunięty, Zachowanie Mazepina ale potępili to w ten sposób F1 a także jego nowy pracodawca, zespół Haas.

Prowadzi rozmowy z ESPN labirynt stwierdził, że żałuje swoich czynów i chce udowodnić, że jest lepszym człowiekiem niż sugeruje to wspomniane wideo: „Przede wszystkim bardzo ważne jest, aby powiedzieć, że moje grudniowe działania były niewłaściwe i były dużym błędem. Biorę za to pełną odpowiedzialność. Nie jestem z tego dumny. Ale mam świadomość, że to świetna szkoła na drodze mojego rozwoju jako kierowcy Formuły 1.”

Nikita Mazepin będzie w tym sezonie kolegą z drużyny Micka Schumachera w Haas.

Młody Rosjanin skomentował również hashtag #WeSayNoTo Mazepin, który od miesięcy krąży po Internecie: „Całkowicie rozumiem ich gniew, ponieważ zdaję sobie sprawę, jaki błąd popełniłem. Niestety nie mogę cofnąć czasu, ale mam świadomość, że moje działania są odpowiedzialne za to, co dzieje się w sieci”.

https://www.instagram.com/p/CJHCnssFdlH/
Mazepin mówi, że od czasu incydentu nie miał kontaktu z dziewczyną, którą nękał na filmie.

labirynt powiedział również, że ma nadzieję oczyścić własne wizerunek publiczny i że będzie mógł udowodnić wyścigami, że V F1 nie przyszedł tylko ze względu na to pieniądze: „Wierzę, że jestem dobrym kierowcą i że mogę być konkurencyjny. Właściwie nie mogę się doczekać wyzwania, jakim jest pokazanie ludziom, którzy mogą mnie teraz nie lubić, że mam świetne umiejętności wyścigowe. Mam nadzieję, że dzięki temu zmienię ich opinię na mój temat”.

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

Znane są wyniki DOCHODZENIA w sprawie wypadku Romaina GROSJEANA

Firma ALPINE zakazała swoim zawodnikom OCON i ALONS konkurowania w LE MANS