In Baku zdarza się, że bardzo długi prosty, do którego wielokrotnie się odwołuje Toto Wolff, czyli na wszelki wypadek Red Bull użył tej kontrowersyjnej lotki, zagroził protestem. Jasne, że będzie musiał trzymać lub zdjąć obietnica, bo Red Bull potwierdził już, że skrzydła te będą używane również w ten weekend Grand Prix Azerbejdżanu.
Otmar Szafnauer, szef zespołu Aston Martin, widzi nadchodzącą burzę, ale ufa FIA. Ale to samo w sobie jest czymś niezwykłym, bo właśnie Aston Martin zagroził na początku tego sezonu, że ze względu na wprowadzenie tegorocznego regulaminu podjął działania przeciwko FIA, w tym s kroki prawne. Te groźby zostały teraz wycofane i najwyraźniej z tego powodu działania strażników zasad pod względem elastycznych skrzydeł zaufania FIA ponownie zwrócone. Urodzona w Rumunii amerykański jest dla kolegów z Form1.de powiedział: „Myślę, że zasoby FIA są teraz tak dobre jak wcześniej, jeśli nie lepsze. Myślę, że są pod tym względem dobrze wyposażeni.Więc na razie nie jest zmartwiony.
Nowy test na ugięciu tylnych skrzydeł nie wejdzie w życie aż do weekendu wyścigowego GP Francji, ale v Baku mógł – jak już wspomnieliśmy Wolff (Ja też powinienem tam być McLaren) – były protesty. Jednak tak jest Szafran woli otwarty dialog. Po co dokładnie? Aby dostać informacje. "Może mały wkład ze strony zespołów mógłby bardzo pomóc FIA. A Aston Martin chętnie pomoże. Jeśli zsumujesz wszystkie dziesięć zespołów, mamy tysiące inżynierów pracujących nad zasadami przez cały czas. To co najmniej 5.000 inżynierów. Więc możemy być dobrym źródłem w takich sytuacjach.Czy to będzie z tego trochę mąki chlebowej, zobaczymy.