Ekscytujące kwalifikacje już za nami Grand Prix Azerbejdżanu na ulicach stolicy Baku, które ostatecznie podano z zaskakujący wynik i z prawdziwą orgią czerwonych flag. Najbardziej bolesne były te w Q2 i ogólnie w Q3, jak wielu nie było w stanie przejechać swoich szybkich okrążeń.
Najlepsze pozycja startowa zapewnił siebie – a raczej, że zrobił dostał - Charles Leclerc z Ferrari, które przejechało okrążenie na czas 1:41.218 minut. Jutrzejszy wyścig wystartuje obok niego Lewis Hamiltoni utwórz drugą linię startu Max Verstappen, który z pewnością jest rozczarowany, i Pierre Gasly.
Mechanika Aston Martin, Alfa Romeo, McLaren, AlphaTauria in Ferrari będą mieli mnóstwo pracy przy naprawie samochodów wyścigowych. I jeszcze jedna rzecz, która przykuła moją uwagę, to niezwykle małe zaległości.
P1: Klątwa 15. tury
Jeszcze przed rozpoczęciem kwalifikacji jest w Williams zapanowała nerwowość, ponieważ musieli być w samochodzie wyścigowym Russell wymienić jednostkę napędową. Byli w załamaniu czasu, ale szybko przyszedł im z pomocą Lance Stroll, kierowca wyścigowy Aston Martin, który jest w 15. zakręt rozbił jego samochód. Pierwsza przerwa, bardzo mile widziana Williams. Po jedenastu minutach trening został wznowiony.
Połowa pola nie dotarła jeszcze nawet na czas – był wtedy najszybszy Max Verstappen - kiedy znowu eksplodował. To samo miejsce, mógłby powiedzieć inny zawodnik. Antonio Giovinazzi jest również w 15. zakręt odbyło się bliskie spotkanie z barierką i pierwsza część kwalifikacji została ponownie zawieszona. Tym razem zrobiła Q1 kontynuowane po dziewięciu minutach.
Jedyne, co pozostało zawodnikom, to dziewięć minut na szybkie okrążenie, dzięki czemu wszyscy noszą miękką gumową mieszankę. W końcu nie wyszło obu zawodnikom Haas, gdzie on był Mick Schumacher uczyć się szybciej niż Nikita Mazepinaw Nicholas Latifi od Williamsa i oczywiście obu zawodników z tury numer 15.
P2: Tysiące przestępców
Oczywiście było przed startem druga część kwalifikacji podniosło pytanie, czy ktoś miałby nadzieję na utwór z średnia mieszanka guma. Odpowiedź była krótka: nikt. Strzelił pierwszy szybki czas Perez, co było o trzy setne sekundy szybsze niż Leclerc i dziesiąta przed Sainz in Verstappen. Również Lando Norris był blisko o dwie dziesiąte opóźnienia. Mercedes postawił na dwa obiegi grzewcze i to się opłaciło.
Hamilton podszedł do Pereza dalej cztery tysięczne sekundy, Bottas jednak nie odniósł takiego sukcesu, zajmując dopiero siódme miejsce. Potem zaatakował Verstappen i jest ze starym zestawem miękkiej mieszanki do pięć tysięcznych sekundy wyprzedziły Pereza. Również Leclerc poprawił się, ale nie zdołał wyprzedzić Hamiltona. Zgadza się pierwsze cztery - na ścieżce ulicznej o długości 6,003 XNUMX km - tylko separator 0,034 sekundy.
W miejscach, które oznaczały stacja końcowa w II kwartale, znajdowały się w tym momencie Sebastian Vettel, Esteban Ocon, Daniel Ricciardo, Kimi Raikkonen in George Russell.
V drugie podejście oprócz wspomnianych zawodników, którym groziło degradację, inni również atakowali z całych sił, mając na celu zabezpieczenie ich postępów w Q3. I oto jest Daniel Ricciardo najwyraźniej przesadził, jak on v skręć numer 3 wniesiony do ogrodzenia. Tak, zgadłeś: czerwona flaga, zawieszenie drugiej części kwalifikacji i komunikat kierownictwa wyścigu, że jest w trakcie Q2 wszystko.
W tym miejscu mógłbyś skopiowałem zdanie, którym zawodnicy grozili spadkiem w Q2, bo reszta ww. również pozostała.
P3: Lelcerc po raz drugi z rzędu na pole position z przerwą w wyniku kolizji
Decyzja w sprawie pole position i końcowe rankingi najlepsza dziesiątka, przyniósł kolejną pierwszą próbę. I dostał to zaskakująco Charles Leclerc. Hamilton, który również ukończył dwie rundy rozgrzewkowe w Q3, jest za nami Monako za sobą dobre dwie dziesiąte sekundy, trzecia Verstappen tak dobre trzy. W tej chwili był na czwartym miejscu Pierre'a Galsy'ego, który był o dwie tysięczne sekundy wolniejszy od Holendra w Red Bullu.
Był na piątym miejscu Sainz z Ferrarii szósty six Lando Norris z McLarnem. Bardzo dobrze poradził sobie na ósmym miejscu Yuki tsunoda, dziewiąte miejsce zajął weteran Fernando Alonso, dziesiąty Valtteri Bottas w innym Mercedesie. Ale wszyscy mieli jeszcze do dyspozycji jedną próbę, ale niestety tak się nie stało, jak w Baku stało się z Monakoa.
Tak jak w Lazur Wybrzeże, jest również wzdłuż wybrzeża Morze Kaspijskie kolizja pomogła, że Charles Leclerc zdobył swoje dziewiąte pole position. Ale Monachan tym razem nie sam zajął się przerwą, ale młody Japończyk Tsunodę, który w trzecim zakręcie (Ricciarda) zderzył się z płotem i zatrzymał.
Czerwona flaga i przerwa oznaczało, że byli oboje Red Bulla również pozostawieni bez możliwości poprawy swoich czasów Carlos Sainz z Ferrari jeżdżącym dla Tsunodo, ale Hiszpan zareagował idealnie, aby zwrócić się przeciwko Wyjście awaryjne, gdzie zerwał przednie skrzydła. Mogło być znacznie gorzej, ponieważ mógł zderzyć się z Japończykami z pełną prędkością.