in

Christian HORNER: Myślę, że zaginął Charlie WHITING

Pierwszy człowiek w drużynie Red Bull skomentował ze swojego punktu widzenia wydarzenia podczas Grand Prix Arabii Saudyjskiej i karę, jaka spotkała jego podopiecznego.

To była ona „bardzo, bardzo frustrujące i bardzo dziwne„wyścig o Red Bull– mówi szef zespołu Christian Horner po debiucie Formuły 1 w Arabii Saudyjskiej. Biorąc pod uwagę liczne incydenty na torze oraz reakcje kierownictwa wyścigu i sędziów, mówi, że czuł się pomiędzy „jak na bazarze”. Horner w związku z tym wypowiada się bardzo krytycznym tonem o osobach odpowiedzialnych jeszcze przed zakończeniem ostatecznych dochodzeń.

Na przykład fakt, że jest dyrektorem wyścigu Michał Masi zaoferował zespołom wiele podczas wyścigu "oferuje" o tym, co może się stać po zdarzeniu. „Nigdy wcześniej tego nie doświadczyłem, to było jak bycie na rynku” dodaje Horner.

Następnie kontynuował w podobnym tonie: „Myślę, że jest zbyt wiele zasad. A dzisiaj wydawało się, że bardzo brakowało Charliego Whitinga w Formule 1. Wybacz mi, że to powiem, ale doświadczenia, które miał… Oczywiście, rozumiem, Formuła 1 to złożony sport i wiem, że Masi wiele razy jest trudny… ”

Lewis Hamilton wyszedł zwycięsko z wypadku na okrążeniu 37. – Zdjęcie: F1.com

Decydująca scena, zderzenie między Lewis hamilton in Max Verstappn w rundzie 37, było dość oczywiste z punktu widzenia Hornera: „Max chciał oddać miasto z powrotem. Poinformowaliśmy o tym kierownictwo wyścigu, a on zdjął gaz. Hamilton również zwolnił. Nie wiem, czy Hamilton spekulował tam z powodu linii DRS, ale było jasne, że odzyskamy to miejsce. ”

Horner o to, tak Hamilton że nie otrzymał informacji o powrocie miasta, mówi, że wydaje mu się to dziwne: „Lewis również zdjął gaz. Wygląda na to, że nie chciał go wyprzedzić z powodu DRS, a potem wjechał w tył samochodu Maxa i uszkodził go do tego stopnia, że ​​pod koniec nie byliśmy nawet odrobinę konkurencyjni.

Komisarze później ustalili, że był winny incydentu z powodu nagłego hamowania Verstappen, co zapewniło mu zwycięstwo po wyścigu dziesięciosekundowa kara i dwa punkty karne za superlicencję. Nie zmieniło to jednak wyników samego wyścigu, gdyż wyprzedził zdobywcę trzeciego miejsca Dolny 15,7 sekundy przewagi.

Horner wcześniej skarżył się, że decyzje komisarzy były ostatnio bardzo jednostronne: „W Jeddah każda decyzja, którą podjęli, była skierowana przeciwko nam, podobnie jak ostatnim razem w Doha”. Na przykład Horner stwierdza zdarzenie Lewis hamilton w sobotę, za co Brytyjczyk nie został ukarany.

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

Valtteri BOTTAS: „Wyprzedzanie nie było łatwe”

MONTOYA w Ferrari F2008: To było WYJĄTKOWE doświadczenie!