Odważny nowy rozdział Aston Martin ten sezon nie spełnił w pełni oczekiwań tak jak oni zwolnił nowe zasady aerodynamiki - szczególnie w terenie spód samochodu za tylnymi kołami - co bardzo wpłynęło na ich samochód wyścigowy z niższe nachylenie. To oznaczało, że się cofnęli siódme miejsce mistrzostwa w budownictwie, ale jeszcze rok wcześniej były pod nazwą Racing Point pod koniec sezonu stracił tylko trzecie miejsce.
Ale z idealnym renowacja aerodynamiczna w drodze do 2022 roku i stworzenie zupełnie nowego remonty kapitalne samochodów, wszystkie zespoły Formuły 1 miały nadzieję zbliżyć się do szczytu, gdzie rządzą niepodzielnie Mercedes in Red Bull. Chociaż nowe samochody wyścigowe zobaczymy na torze dopiero w przyszłym roku pod koniec lutego w Barcelona, wiele pracy zostało już wykonanej w symulatorach w tym roku, wszystkie z naciskiem na rok 2022. I Żółty, który jest przeznaczony dla Aston Martin wykonała część testów posezonowych w Abu Dabi, jest optymistą, że zespół od początku bardzo dobrze zrozumie nowe przepisy.
"Omówiliśmy opcje ustawień, niektóre aspekty przyszłorocznego samochodu wyścigowego i kilka specjalnych wytycznych dotyczących ustawień, abym mógł poczuć, jak wypada podczas pracy w symulatorze. Nad samochodem wyścigowym 2022 pracowaliśmy od dłuższego czasu, rozpoczynając symulację po raz pierwszy w marcu. Oczywiście będzie to główny punkt, w którym umieszczamy na torze nowe samochody wyścigowe, ale ogólnie kierowca czuje się bardzo dobrze i testujemy każdy nowy pomysł w symulatorze, zanim jeszcze pomyślimy o jakimkolwiek procesie produkcyjnym. Od marca poczyniliśmy ogromne postępy i nie możemy się już doczekać lutowych testów w Barcelonie," więc Żółty.
Biegacz rozwoju Aston Martin pojechał do Abu Zabi 118 nabojów z samochodem wyścigowym 21 AMR i powiedział, że cała jego praca na symulatorze wykonana w ciągu ostatniego roku jest bardzo dobrze powiązana z tym, czego doświadczył na torze. “Jest bardzo blisko. Byłem zaskoczony samochodem wyścigowym na torze w porównaniu do symulatora, ale są takie drobiazgi jak ślizganie się opon, uczucie hamowania i reakcja samochodu na niektórych krawężnikach. Są to małe obszary, które możemy zobaczyć, ale ogólnie symulator jest w bardzo dobrym oknie i naprawdę pomogło mi to w tak wczesnej jeździe samochodem wyścigowym. Mamy więc kilka rzeczy, nad którymi musimy popracować, aby przenieść nas na jeszcze wyższy poziom i wkrótce wrócę do symulatora dnia korelacji,- zakończył Żółty.