Co za hiszpański weteran w szeregach drużyny Alpejski czy nie może już o sobie słyszeć? Że dzisiaj wygląda na dużo szczęśliwszego niż przed laty. Nie zrobisz sobie też przysługi, jeśli zapytasz go, czy jest teraz szczęśliwszy niż kiedyś McLarn in Ferrari. Alonso mówi, że zawsze jest tak samo szczęśliwy jak on Renault, a także w McLarn, Ferrari, Alpejski a także poza Formułą 1.
„Kiedy przeniosłem się do Ferrari, słuchałem dokładnie tych samych pytań” mówi kierowca zespołu Alpejski. „Wciąż pamiętam” Dlaczego jesteś teraz szczęśliwy? Czy to dlatego, że to włoska drużyna, a wy jesteście Hiszpanami i lepiej się rozumiecie? A ja powiedziałem tak, może to dlatego, że mamy podobne poczucie humoru i ten sam południowy temperament ” powiedział Alonso.
Kiedy przeniósł się do McLaren, mówi, zadano mu te same pytania - tak jak po wyjściu McLarenkiedy zrobił sobie przerwę od Formuły 1 i poświęcił się innym projektom. „Kiedy startowałem w serii WEC, czy to w Dakarze, czy w Indy 500, ponownie zapytano mnie:„ Dlaczego teraz jesteś bardziej zrelaksowany? Wyglądałeś na bardziej spiętego w Formule 1. Teraz, kiedy wróciłem, znowu słucham tych samych pytań ”. dławiki Alonso.
„Nigdy nie byłem nieszczęśliwy w Formule 1, ale po zakończeniu sezonu 2018, kiedy zdecydowałem się na przerwę, byłem już dość zmęczony wszystkim. Mimo że nam się nie udało, zawsze dobrze się bawiłem. Miałem też bardzo dobre relacje z Zakiem Brownem i Stofflem Vandoornem. Ogólnie jestem szczęśliwą i zadowoloną osobą, czego wielu oczywiście nie widzi ” zakończył dwukrotny mistrz świata.