in , ,

Mike Brewer z Wheeler Dealers sprzedaje swoje rzadkie Porsche 912E

Mało znane czterocylindrowe 911 z elektronicznym wtryskiem paliwa zostało stworzone, aby wypełnić lukę pomiędzy wycofaniem z produkcji 914 a wprowadzeniem na rynek 924.

Mike'a Brewera naprawił i sprzedał wiele samochodów, gdy był zawodowym sprzedawcą samochodów, zanim zyskał sławę telewizyjną, a jeszcze więcej sprzedał w programie Dealerzy Wheeler. Ale teraz oferuje nam szansę zakupu rzadkiego Porsche ze swojej osobistej kolekcji.

To jest samochód Porsche 912E, niezwykle krótkotrwała kombinacja nadwozia 911 i czterocylindrowego silnika, która została zaoferowana w połowie lat 914. XX wieku w celu wypełnienia luki powstałej po zakończeniu sprzedaży 1976 z silnikiem umieszczonym centralnie w XNUMX r. Napęd na przód, chłodzony cieczą Model 924 był gotowy do sprzedaży, ale w salonach pojawił się dopiero w 1977 roku, więc Porsche wykorzystało pomysł, który porzucił osiem lat wcześniej.

Porsche oferował już w latach 1965–1969 czterocylindrowy model 911 oznaczony plakietką 912, montując czterocylindrowy silnik typu bokser o pojemności 1,6 litra ze starego 356 w sześciocylindrowym nadwoziu nowego 911. Wynik 90 KM nie był tak szybki jak w przypadku 911 (od 0 do 100 km/h w 11–12 sekund). , ale był lżejszy, ładnie wyważony i tańszy.

Model 912E model z 1976 r. nie miał prawdziwego silnika Porsche, chociaż został dostrojony przez Porsche. Był to czterocylindrowy Volkswagen marki modelu typu 4, powiększony z 1,7 do 2,0 litra i wyposażony we wtrysk paliwa Bosch, dzięki czemu otrzymał plakietkę „E” – einspritz to niemieckie słowo oznaczające wtrysk. Moc była prawie identyczna jak w oryginalnym 912E i wynosiła 86 KM (87 KM), a pomimo masy większych zderzaków osiągi również były takie same.

Piwowar twierdzi, że nie szukał 912E, ale natknął się na ten samochód podczas kręcenia programu o kupnie pojazdu De Soto w Karolinie Północnej. Pomimo ręcznie malowanej karoserii na żółto, cena zachęca – 10.000 USD (6.000 funtów) – po prostu trzeba było kupić i wkrótce było 912E odesłany do Wielkiej Brytanii.

Tam go rozebrali, stwierdzili, że jest solidny i pomalowali go na oryginalny niebieski kolor Emalia niebieski i wyposażony w komplet czarnych 16-calowych kół Fuchs. Niedawno odświeżono w nim silnik, a połączenie wykonanej pracy i gwałtownie rosnącej wartości klasycznych Porsche w ciągu ostatnich kilku lat oznacza, że ​​nie należy już do strefy okazyjnej.

Piwowar przez dom aukcyjny Iconic Auctioneers ma nadzieję zdobyć 40.000 50.000–XNUMX XNUMX funtów, czyli swoje 912E o wiele bardziej dostępny niż wizualnie identyczny z 911 podobnego rocznika i stanu, albo 912 z lat 60. (która jest warta więcej w Europie niż w USA). Z pewnością rzadkość w Wielkiej Brytanii, gdzie nigdy nie była oferowana jako nowa.

Jest to jednak dość niszowa oferta – wyobrażamy sobie, że większość ludzi wolałaby kupić nieco bardziej zużytą za te same pieniądze sześciocylindrowe, chłodzone powietrzem 911 a może wybrałeś nowoczesną klasykę, np 996 Turbo. Co byś kupił?

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

Mitsuoka Ryugi: fałszywy brytyjski sedan oparty na modelu Corolla

Honda S660 to miniaturowa NSX, której pozbawiła się reszta świata