Na konferencji prasowej po wyścigu o GP Węgier byli pierwszą trójką Lewis Hamilton, Max Verstappen in Sebastian Vettel zapytano, co sądzą o możliwym powrocie Fernanda Alonso v Formuła 1. Vettel powiedział:Nie obchodzi mnie to, bo nie sądzę, żeby kiedykolwiek mnie lubił. Nigdy nie mieliśmy specjalnego związku. Ale nie mam nic przeciwko. Szanuję go za jego osiągnięcia i wiedzę na torze. Nie wiem, wydaje mi się, że jest znudzony, jeśli pisze takie rzeczy. Więc sprowadź go z powrotem, nie obchodzi mnie to."
Oczywiście te słowa również trafiły w próżnię Fernanda Alonso a Hiszpan odpowiedział na czacie online ze swoimi fanami. "Czytałem to, ale to wcale nie jest prawda. Boli mnie, że Sebastian myśli w ten sposób. Zawsze myślałem, że szanujemy się nawzajem i mamy dobre relacje. Może ta rywalizacja została stworzona przez media, ale powtórzę. Jest wręcz przeciwnie."
Zainteresowanie ze strony najlepszych drużyn do powrotu Alonso jest równa zeru. Fan na tym czacie online chciał wiedzieć, czy ma to związek z jego postacią. Alonso odpowiada: „Wszyscy ludzie, z którymi pracowałem, mówią inaczej. W każdej rundzie daję z siebie wszystko dla drużyny. Wróciłem do Renault nie bez powodu, wróciłem też do McLarena."
Inny fan chciał wiedzieć, czy Alonso żałuje, że nie udało mu się osiągnąć tytułu mistrza (jak jego wzór do naśladowania). Ayrton Senni). Fernando odpowiedz mu: "Osiągnął znacznie więcej w Formule 1, niż mogłem sobie wymarzyć. Szczerze mówiąc, jestem trochę zaskoczony tym, jak w tym czasie mówi się o moim powrocie do sportu Grand Prix. To było dla mnie udane pół roku, udało mi się wygrać w Daytona i Sebring, wygrałem też drugi raz z rzędu Le Mans. Jeśli wrócę do Formuły 1, na pewno dam Ci znać."
O twoim kolejnym projekcie Alonso mówi: "Dzięki temu będę miał zajęcie na kilka miesięcy. Gdyby to było łatwe, nie byłoby dla mnie interesujące."