in

Brundle: Co młody Leclerc musi zmienić

Były kierowca Formuły 1, Martin Brundle, opowiada o obecnej formie zespołu Ferrari oraz o tym, co Charles Leclerc musi zmienić w kolejnych wyścigach.

Szczególnie gorzka jest ta porażka w ostatnim wyścigu przed wakacyjną przerwą. najlepszy Ferrari jest włączony Hugaroring skończył 62 sekundy za zwycięzcą Lewis hamilton. Tym razem nie było nic wspólnego z taktyką Mercedes, ponieważ Lewis musiał wyciągnąć wszystko ze swojego samochodu, aby dogonić lidera na trzy okrążenia przed końcem Max Verstappna i udało się wygrać. Doprowadziło to do ogromnej straty do trzeciego miejsca Sebastian Vettl, którego zdecydowanie nie było na Hungaroring podczas niedzielnej jazdy.

W ostatnim wyścigu Grand Prix Węgier Ferrari dostało niezły ubaw

Martin Brundle, były zawodnik Formuła 1 iw tym czasie komentator-ekspert w brytyjskiej telewizji Niebo, zauważa: „Ferrari było po prostu za wolne. Z przodu Max Verstappen i Lewis Hamilton oddalili się tak bardzo, że w pewnym stopniu byli już na drugim miejscu. Jedynym powodem, dla którego Sebastian Vettel był w stanie stanąć na podium, było to, że przez długi czas jeździł na średniej mieszance w pierwszym przejeździe, a potem został przeniesiony na miękką. To pozwoliło Vettelowi wyprzedzić swojego kolegę z drużyny Leclerca."

Leclerc będzie musiał poprawić obsługę opon, w czym Vettel jest znacznie lepszy

Brundle trwa: "Leclerc był bardzo samokrytyczny po kwalifikacjach, a także po wyścigu. Bezwstydnie wskazał, gdzie musi się poprawić. Tym razem w kwalifikacjach miał korkociąg i bliskie spotkanie z barierką ochronną, co uszkodziło jego samochód. To kosztowało go lepsze miejsce na starcie. Po wyścigu Leclerc zdał sobie sprawę, że podczas pierwszego przejazdu zbytnio obciążył opony, więc Vettel zdołał utrzymać się na torze przez dwanaście okrążeń dłużej. Leclerc musi popracować nad tymi błędami."

Ferrari musi mieć się na baczności Red Bullom, który już oddycha im po karku

In Brundle zauważa też: „Red Bull Wyścigi, w połączeniu z Hondą, powoli zbliżają się do Ferrari w mistrzostwach drużyn. W tym samym czasie Włosi wciąż mają przewagę - 288:244 w punktach - ale jeśli drugi zawodnik Red Bullale udało mu się konsekwentnie zdobywać punkty, to Ferrari jest w niebezpieczeństwie."

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

Wolff chwali Ferrari: Statystyki mówią co innego

Symonds: Russell to materiał na mistrza świata