w Red Bullu znaki wskazują tytuł mistrza. Odnowienie umowy z Max Verstappn miał zaoferować zespołowi Stabilność długoterminowa, do tego zespół pojedzie do tego sezonu bardziej doświadczony iz drugim rokiem współpracy z Hondo. Jest poszukiwany w tym roku Verstappen walczyć o tytuł i też chce się przyłączyć dominanty od początku poprzedniej dekady. Ponieważ między latami 2010 w 2013 je Red Bull wygrała cztery kolejne tytuły wyścigowe i zespołowe. Sebastian Vettel ale w roku 2013 nawet wyrównał rekord w kolejnych zwycięstwach Albert Ascari, który zdobył dziewięć zwycięstw w serii.
Verstappen jest pewien, że to zwycięska mentalność Nadal króluje w zespole do dziś, ale od czasu wprowadzenia technologii hybrydowej w Formuła 1 w 2014 roku każdemu zawodnikowi Red Bulla nie udało się nawet zbliżyć do tytułu mistrza. Od końca 2014r Czarownica przeniesiony do Ferrari, jest jego rolą w Red Bullu sukcesywnie przejmował Verstappen. Lata 2019 po nim objął rolę lidera zespołu Daniel Ricciardo postanowił zostawić drużynę w kierunku Renault. Chce tego w tym roku Max zostać najmłodszy mistrz świata wszechczasów i uważa, że jest to również możliwe Red Bullom. „Bardzo miło jest być w tej drużynie. Świetnie się tu bawię, co też jest bardzo ważne ”- mówił młody Holender przed przedłużeniem umowy. „Bardzo dobrze się rozumiemy i wszyscy chcemy wygrać, więc mamy mentalność zwycięzcy."
To oczywiste holender przekonany, że przyjął właściwą decyzję. „Każdy na torze iw fabryce jest zmotywowany do tego, aby pokazać wszystkim, że możemy ponownie połączyć się z tymi udanymi czasami Red Bullza. Chcemy to ponownie osiągnąć.„Każdy członek zespołu ma to przed oczami tylko jeden cel"Wygrywaj wyścigi i zdobądź tytuł.„22-latek jest również zadowolony z załogi w zespole. Minęły lata 2016 przyszedł pierwszy zespół, współpracuje z inżynierem wyścigowym Gianpierom Lambiase. "Jak dotąd działa to świetnie. Jesteśmy zarówno bezpośredni, jak i otwarci. Może też sobie wmówić, że jeśli podjęliśmy jakąś złą decyzję i bardzo mi się to podoba."Oprócz Lambiaza niewiele mówi. „Nie mów, bo powinieneś. To dobrze, bo lubię szybką i łatwą komunikację. Z biegiem czasu poznawaliśmy się coraz bardziej. Wreszcie, spędzamy razem dużo czasu. Czasami mogę nawet zgadnąć, co chce mi powiedzieć,- dodaje z uśmiechem Verstappen.