in

DAKAR: Dziesiąty etap pod znakiem wiatru i latającego SAINZ

Dziesiąty etap został poważnie zakłócony przez silny wiatr, dlatego organizatorzy zatrzymali go po 345 kilometrach. Fernando Alonso dwukrotnie przewrócił swojego Hiluxa.

Z zaplanowanych 543 kilometrów zawodnicy pokonali więc tylko 345 kilometrów, az punktu kontrolnego udali się bezpośrednio na biwak. Mimo przerwy potrafi śmiać się po dziesiątym etapie Carlos Sainz, co wynika z trudności nawigacyjnych jego pierwszego konkurenta, Katarczyka Nasser Al-Attiyah, po raz kolejny suwerennie prowadząc w sumie.

Etap skrócono o odcinek z wydmami w okolicy pól naftowych Ghawar, które uchodzą za największe na świecie, ale wcześniej zawodnicy musieli zmagać się z kamieniami, a nawet asfaltem obok piasku. Już na początku etapu spowodował spektakularne przewrócenie i sporo siwych włosów u organizatorów Fernando Alonso, który dwukrotnie przewrócił się z wysokiej wydmy, ale był w stanie natychmiast kontynuować. Niemniej jednak są z pasażerem Marco Como wkrótce musieli go naprawić, ponieważ po przewróceniu zostali bez przedniej szyby, a całość kosztowała ich dobre półtorej godziny. Przed nimi jeszcze sporo pracy wieczorem, kiedy ze względu na rodzaj etapu maratonu ekipa nie może im pomóc.

Nasser Al-Attiyah, ze względu na problemy z nawigacją przed końcem skróconego etapu, najprawdopodobniej nie miał już szans na zwycięstwo w klasyfikacji generalnej.

Znacznie zmniejszył swoje szanse na ogólne zwycięstwo Nassera Al-Attiyaha, bo są z pasażerem Maciej Baumel Tuż przed skróconym końcem etapu miała problemy z nawigacją i straciła piętnaście minut czasu, co oznacza, że ​​na Sainz, który wygrał dzisiejszy etap, ma już ponad 18 minut straty.

Joano Barredi w końcu zdołał zarejestrować zwycięstwo dnia.

Wśród motocyklistów tylko Hiszpan świętował swoje pierwsze codzienne zwycięstwo w tegorocznym Dakarze Joanna Barreda, który już na początku dzisiejszego etapu dał do zrozumienia, że ​​interesuje go tylko pierwsze miejsce. Jedyną osobą, za którą mógł podążać, był przywódca Ricky Brabeck, który z drugim miejscem powiększył swoją przewagę nad Pablo Quintanilla. Trzeci był inny zawodnik Hondy, Kevin Benavidez. Szymon Marčič doskonale pojechał 10. etap i ukończył go na 23. miejscu i zajął drugie miejsce w swojej klasie. Obecnie zajmuje 54. miejsce w klasyfikacji generalnej i XNUMX. w swojej klasie.

To solowy występ wśród truckerów Andriej Karginow przerwana przez inną załogę zespołu Kamaz-Mistrz z Antona Szybałowa w roli kierowcy. Do przejechania jeszcze dwa etapy, a po zakończeniu dzisiejszego etapu to głównie załoga Alonso/Coma czekała bardzo męcząca noc.

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

BENTLEY Mulsanne 6.75 Edition autorstwa Mulliner jako piosenka łabędzia na pożegnanie legendarnego V8

CYRIL ABITEBOUL: ESTEBAN OCON wnosi nową energię do RENAULT