in ,

JENSON BUTTON: Jeśli FERRARI rzucił VETTLĘ, to czyste szaleństwo

Były mistrz świata Jenson Button mówi, że to czyste szaleństwo, jeśli doniesienia o zrzuceniu Sebastiana Vettela przez Ferrari okażą się prawdziwe.

Zdjęcie: HB Press

Zrobili w zeszłym tygodniu Ferrari in Sebastian Vettel oficjalnie potwierdzone rozwód na koniec sezonu 2020, a miejsce niemieckiego rajdowca nadchodzi Carlos Sainz, który jest z Scuderia otrzymał dwuletni kontrakt.

Tymczasem krąży wiele spekulacji na temat tego, jak to zrobił grał odejście Vettela z Maranello. Najpierw byliśmy świadkami doniesień, że Ferrari miało to zrobić Vettle oferowany roczna umowa ze znacznym niższe wynagrodzenie, później mówiono też o dwuletnim kontrakcie. Czarownica odrzucił pierwszą ofertę i oznaczył ją jako żart. Jeszcze inni donosili, że tak Mattia Binotto W ogóle nie oferował Vettela bez kontraktu i zdecydował pod koniec zeszłego roku, że musi Niemiecki opuścić zespół, ponieważ przekroczył wymagania. To też powinien być powód ubiegłoroczny wyścig w Brazylii, gdzie jest Ferrari stracił co najmniej 22 punkty w wyniku wzajemnego zderzenia dwóch zawodników.

Doniesienia z początku tego roku, jakoby Binotto miał zaoferować Vettelowi roczny kontrakt, są nieprawdziwe, bo Włosi rozmawiali już z Sainzem w grudniu - fot. HB Press

Jenson Snickers, mistrz świata z 2009jest oszołomiony nad tym, dlaczego chciał Ferrari pozbyć się czterokrotnego mistrza świata - zwłaszcza w sposób, jak to zrobiono. "Jeśli Ferrari po prostu wypchnęło go za drzwi, to dla mnie czyste szaleństwo. Że w taki sposób pozbyli się czterokrotnego mistrza świata. Myślę, że w zeszłym roku pokazał swoją szybkość. Miał trudny moment, kiedy Charles spisywał się naprawdę dobrze i myślę, że trochę go to zabolało."

Jenson Button krytycznie odnosił się do Ferrari i sposobu, w jaki rzucili Sebastiana Vettela, a Brytyjczyk uważa, że ​​za kulisami dzieje się o wiele więcej, niż jest przedstawiane opinii publicznej.

"Ale Sebastian wrócił bardzo silny i jest kierowcą, którego na pewno umieściłbyś w samochodzie, gdybyś miał zespół Formuły 1," więc brytyjski, kto zastanawia się nad przyczynami tego”brudne” rozwody. "Tu musiało być więcej. Nie wiem, czy Ferrari chce wrócić na tor, na którym nie ma dwóch równych kierowców, czy też jest coś innego w grze. Jednak ich zachowanie jest dla mnie bardzo dziwne i nadal jestem w szoku, że Sebastiana nie będzie już w czerwonym samochodzie w przyszłym roku."                            

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

FELIPE MASSA: SAINZ może zdobyć mistrzostwo z FERRARI

FERNANDO ALONSO: Jestem zmotywowany i jestem w doskonałej kondycji fizycznej