in

LEWIS HAMILTON: Ja też jestem tylko mężczyzną

Sześciokrotny mistrz świata zareagował gniewnie na karę, jaką otrzymał w Rosji i zarzucił komisarzom, że chcą go powstrzymać. Teraz z nieco trzeźwiejszą głową ponownie użył zdania swojej skruchy: „Ja też jestem tylko człowiekiem”.

Christian Danner, były zawodnik Formuła 1 i obecny ekspert-komentator w telewizji niemieckiej RTL, mówił z głębi serca wielu fanów, co sądzą o karze Hamilton na Grand Prix Rosji: „Niech Lewis Hamilton zamiata Twój próg. Zawodnik swojej klasy powinien znać zasady. Oczywiście zespół powinien mu pomóc, ale najprościej jest wiedzieć podczas wyścigu, co możesz, a czego nie. I Lewis powinien to wiedzieć po tych wszystkich latach."

Hamilton podjął dwie próby startu, w miejscu gdzie jest to niedozwolone i za to otrzymał dwa razy na pięć sekund kary czasowe. Dwa punkty karne, które również otrzymał, zostały później usunięte, ponieważ działał zgodnie z instrukcjami zespołu, który FIA grzywny za 25.000 XNUMX euro. Był po wyścigu Hamilton wściekły jak ryś i nikt nie był przed nim bezpieczny. Podczas wyścigu określił karę jako śmieszną. A swoimi wypowiedziami skrytykował, że jest szczególnie kapryśny komisarze wyścigu. "Co się robi, żeby mnie spowolnić, ale dobrze. Ta kara jest zbyt surowa, ale należało się jej spodziewać, skoro próbują mnie powstrzymać. Musimy mieć na to oko i wykonać czystą robotę. Wszystko, co mamy w samochodzie wyścigowym, jest sprawdzane, potem jeszcze raz i trzeci raz. Zmieniają zasady, tak jak z motocyklami. Wydaje mi się, że wiele zależy od tego, czy wyścigi będą ekscytujące."

Lewis Hamilton brzmiał znacząco inaczej kilka dni po gorących wybuchach i naganach z powodu kary, którą otrzymał. Ale nie można ignorować faktu, że to również jest częścią jego strategii.

Odważne słowa, Nie ma problemu. Ale po kilku dniach, kiedy głowa ostygła, wszystko wygląda inaczej. Hamilton w mediach społecznościowych zwrócił się do swoich fanów słowami, które często słyszy, gdy żałuje swoich przeszłych czynów. "W obliczu przeciwności losu nie zawsze mam rację. Kiedy napięcie rośnie, nie zawsze reaguję tak, jak ludzie tego ode mnie oczekują. Ale jestem też po prostu osobą, która wkłada w to swoje serce i duszę. Każdego dnia uczę się i rozwijam, wyciągam wnioski z lekcji i walczę do przodu. Dziękuję wszystkim, którzy nadal mnie wspierają i walczą ze mną. Wciąż się podnosimy" więc Chwytak prawie okrojona odpowiedź.        

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

BINOTTO: Te ulepszenia to krok we WŁAŚCIWYM KIERUNKU

BMW serii 4 Cabrio: tym razem bez składanego TWARDEGO DACHU