in

MELBOURNE celuje w wyścig inauguracyjny SEZONU 2021

Według doniesień medialnych, organizatorzy Grand Prix Australii powinni dążyć do zorganizowania wyścigu otwierającego nowy sezon Formuły 1 w przyszłym roku w marcu.

Każdy sezon przed tym sezonem Formuła 1 od 2011 roku rozpoczął w Melbourne i na torze Albert Park. Wydawało się, że w tym roku będzie podobnie, ale wyścig został odwołany z powodu m.in zakażenie członka zespołu McLarena z nowym koronawirusem. Globalna pandemia dopiero potem to się nasiliło, więc Formuła 1 nie opuściła Europy od początku lipca. Zrobi to dopiero w ostatnich trzech wyścigach o godz Bliski Wschód.

Niemniej jednak z kolegami z Sporty motorowe zgłaszają, że cel nadal pozostaje GP Australii lat 2021 rozpoczyna się w marcu jako otwarcie nowego sezonu iz udziałem fanów. "Organizatorzy wyścigów wciąż naciskają na zorganizowanie wyścigu otwierającego sezon Formuły 1 2021,”, więc źródła kolegów z Sporty motorowe. "Rozumie się, że preferowanym planem jest trzymanie się tego samego przedziału czasowego z połowy marca, który był używany podczas tegorocznego wyścigu w Albert Park. Istnieją również plany umożliwienia wejścia widzom, chociaż surowe australijskie protokoły będą oznaczać, że liczba widzów będzie ograniczona."

Organizatorzy Grand Prix Australii pracują nad zorganizowaniem wyścigu otwierającego sezon 2021 w przyszłym roku w połowie marca, z udziałem widzów, choć w ograniczonej liczbie.

Liczba przypadków zakażeń Covid-19 se v Australia po drugiej fali zaczął spadać i miejmy nadzieję, że w całym kraju sytuacja się poprawi znormalizowane do końca roku. Bo tak będzie Evropa w najbliższych miesiącach wszedł do własną drugą falę, kiedy robi się chłodniej, nadal istnieje wysokie prawdopodobieństwobyć podróżować ograniczone między tymi dwoma obszarami. Pośród innych ważne wydarzenia sportowe, takich jak turniej tenisowy australian Open, który również ma się odbyć na początku przyszłego roku, mógłby powstać pewne wyjątki, z którym mogliśmy kontynuować aż do wyścigu Formuła 1.                 

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

VASSEUR: Oczywiście słyszałem o podpisie KIMI

RICCIARDO: Pomimo formy RENAULT nie żałuję wyjazdu do McLARN