Ponieważ tak będzie nowe zasady dotyczące silnika spodziewano się wprowadzić dopiero lata 2026, to będzie Red Bull po 2021 roku, czyli po pożegnaniu Honda z Formuły 1, ponownie zmierzył się z rolą zwykłego nabywca silnika na lata 2022-2025.
To dlatego, że wysoki koszt wstępu drogie i skomplikowane jednostki napędowe oznaczają, że nowi producenci Formuła 1 nie połączą się - jeśli w ogóle - przed nową polisą. "Przyspieszenie nowych przepisów dotyczących silników byłoby najlepsze,„Jest dla kolegów z auto motor i sport powiedziany Helmut Marko. "Ale jaki byłby interes Mercedesa w zmianie tego? Posiadają optymalny silnik i swoją mocą mogą wykorzystywać zupełnie inne ustawienia lotek."
austriacki dodaje z oburzeniem: "Cyril Abiteboul, szef Renault, nie wie, czy być za, czy przeciw, ale Ferrari najprawdopodobniej byłby skłonny głosować za zmianą. Ale jeśli pojawią się jakiekolwiek wątpliwości, ponownie będziemy świadkami, że zagłosujemy wbrew rozsądkowi. Niewiele zmieni się z tym idiotycznym konsensusem,” przewiduje w gniewie Marko. To tylko potwierdza, że w dającej się przewidzieć przyszłości nie powinniśmy liczyć na nowych producentów Formuła 1. Także z Porsche – przynajmniej nie przed 2026 r.