Lando Norris mówi, że cieszy się z sukcesu Lewis hamilton, który pobił rekord z 92 zwycięstwami Michael Schumacher, ale szczerze dodaje: „Cieszę się jego szczęściem, ale szczerze mówiąc, niewiele to dla mnie znaczy. Jedzie samochodem, który praktycznie musi wygrać każdy wyścig. Jest tylko jeden lub dwóch kierowców, których musi pokonać i to wszystko. Fair-play, w porządku, robi to, co powinien”.
Norris krótko stoczył pojedynek z Hamiltonem na starcie wyścigu w Portugalii, Carlos Sainz i prowadził: „Oboje mieliśmy niesamowity początek wyścigu. Widok dwóch pomarańczowych samochodów na 1. i 3. miejscu był całkiem fajny. Nie trwało to długo. Świetnie wystartowaliśmy, ustawiliśmy samochód po prawej stronie toru i pojechaliśmy dobrze. Jestem zadowolony z tego, co udało mi się zrobić”.
Mimo wszystko jest Norris skończył bez punktów po incydencie z Spacer: „Głównie przeszkadzało nam ziarno na przednich oponach i szybko straciliśmy przyczepność. Potem zderzyliśmy się ze Strollem. Czuję, że wykonałem dobrą robotę, ale mieliśmy pecha, bo inni robili głupie rzeczy”.
Gratulacje Chwytak dodał również w oficjalnym komunikacie prasowym zespołu McLaren: „Gratulacje dla Lewisa za jego rekordowe 92. zwycięstwo. To wielki sukces!”
1 komentarz
KomentarzJeden ping
Pingback:NORRIS przeprosił STROLL i HAMILTON - VMax.si