Formuła 1 wyciągnął pierwsze lekcje z incydentu na wyścigu w Imoli i jest przygotowany do przedłużenia w przyszłości faz samochodu bezpieczeństwa, aby umożliwić bezpieczny proces ustawiania się w kolejce. W Imola jest scena z Lance Stroll wywołał poruszenie, ponieważ jest młody kanadyjski jadąc na pełnych obrotach obok pracowników, którzy wciąż byli na torze.
Aby to się nie powtórzyło, tak jest Formuła 1 wprowadził nowe procedury, a także przekazał je zawodnikom i zespołom. Tak twierdzi dyrektor wyścigowy FIA Michael Masi oznacza również, że mógłbyś faza samochodu bezpieczeństwa przedłużony o rundę lub dwie. "To tylko jedna część, którą wszyscy akceptują,„A więc Australijczycy dla kolegów z Fani wyścigu. "W czwartek w ramach Grand Prix Turcji rozmawialiśmy z odpowiedzialnymi zespołami, aw piątek z zawodnikami.„V Stambuł zwrócono jednak uwagę na inny problem związany z bezpieczeństwem.
Przywództwo w wyścigu dał zielone światło dla druga część kwalifikacji, kiedy był jeszcze na torze winda, który usuwał samochód wyścigowy. W przeciwnym razie kierownictwo wyścigu było zapewnione, że winda zostanie wycofana na czas, ale tak się nie stało, co wywołało wiele krytyki. Ale Masi podkreśla, że mają one przedłużoną fazę podwójne żółte flagi ostrzegł wszystkich zawodników na czas i że nie ma powodu, aby jechać szybko na okrążeniu rozgrzewkowym. Że kierownictwo ustawiło wyścig pokazać ponad bezpieczeństwem, ale kategorycznie odmawia. "Chociaż oznacza to, że będziemy mieć jeszcze jedno, a nawet pięć okrążeń za samochodem bezpieczeństwa, wolę, aby sędziowie na torze wzięli głęboki oddech, zanim zareagują. Nie ma powodu do pośpiechu."