in , ,

SEBASTIAN VETTEL: W wyścigu musimy być przebiegli jak lis

Wczoraj Niemiec o włos nie dostał się do Q3 w kwalifikacjach, zajmując jedenaste miejsce, za swoim kolegą z drużyny Charlesem Leclercem. Czterokrotny mistrz świata wie, na co uważać podczas jutrzejszego wyścigu.

W końcu była półtorej dziesiątej sekundy, który jest Sebastian Vettl we wczorajszych kwalifikacjach GP Bahrajnu akcji z dziesiątego miejsca w II kwartale, które zajmował Pierre Gasly. Jednak w wewnętrznym pojedynku pokonał swojego kolegę z drużyny o 16 tysięcznych sekundy Charles Leclerc.

Tak, w końcu to nie wystarczyło, nie było to dla niego większym zaskoczeniem. "Nie wiem, ale jedenaste miejsce może być dobrym punktem wyjścia do wyścigu. Natomiast wszyscy uczestnicy Q3 zgłosili się z mieszanką średnią, co oznacza, że ​​swobodny wybór mieszanki opon nie przynosi korzyści.” analizuje wczorajszą pracę Czarownica. "Było bardzo ciasno i nie jechałem idealnie w drugim sektorze, ponieważ podjechałem zbyt blisko Russella, co też mi nie pomogło, a w trzecim sektorze miałem problemy z przednimi oponami, aby zmusić ją do pracy. Może mógłbym osiągnąć więcej. Ale ogólnie rzecz biorąc, w ten weekend jesteśmy na tym samym miejscu, na czym jesteśmy."

I jak to będzie wyścigi? "Na dłuższych dystansach nie byliśmy tak silni, ale myślę, że wszystko będzie się kręcić wokół zarządzania oponami. Musimy być przebiegli jak lis, wtedy będziemy mieli duże szanse. Jeśli tego nie zrobimy, będzie to bardzo długi wyścig, ale myślę, że mamy dużą szansę na zdobycie kilku punktów," więc Czarownica. Na to liczy także jego kolega z zespołu Charles Leclerc. "Mam nadzieję, że jutro będziemy mieli dobry wyścig. Zaczniemy od pozycji 11 i 12. Jako pierwsi mamy swobodny wybór opon. Nie mam pojęcia, jak bardzo może nam to pomóc. Jestem pewien, że dla pierwszej dziesiątki nie jest tak źle, że rozpoczną wyścig na średniej mieszance."

Charles Leclerc był oczywiście zawiedziony, że nie dotarł do trzeciej części kwalifikacji.

Ferrari podczas kwalifikacji próbował wszystkiego, co możliwe. "Więcej nie było dzisiaj możliwe,” jest zgodne z kwalifikacjami kolegów z Niebo powiedziany Monachan, choć przyznał też, że zdecydowanie można było osiągnąć więcej. W jego uzasadnieniu czytamy: „Zawsze mogą być lepsi, ale jest to zrozumiałe w przypadku wszystkich tutaj. ” Sam rzekomo zmarnował lepszy czas okrążenia w czwartej turze. „Straciłem tam zbyt wiele, ale tak jest."    

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

GP BAHRAIN, Kwalifikacje: Oświadczenia NAJLEPSZEJ TRÓJKI

Zaniepokojony TOTO WOLFF: Czy MERCEDES liczył na opony?