To już przed startem tego sezonu Mattia Binotto, szef zespołu Ferrari, niemiecki zawodnik Sebastian Vettl zapowiedział, że jego kontrakt nie zostanie przedłużony po zakończeniu tego roku.
Czterokrotny mistrz świata potem znalazł nowego pracodawcę, a mianowicie Aston Martin (obecnie zespół Racing Point), ale z Ferrari przeżywała bardzo trudny rok, kończąc sezon na trzynastym miejscu wśród kolarzy. Że miał Niemiecki w problemach sezonu 2020, za Stefano Domenicali żadna wielka niespodzianka, biorąc pod uwagę wczesne ogłoszenie rozstania z Vettelem. W wywiadzie dla gazety Dziennik Sportu Następca Chase'a Careya powiedział:To dość oczywiste, że Vettel miał trudny rok. Musimy sobie wyobrazić, że jako czterokrotny mistrz świata dowiadujesz się jeszcze przed rozpoczęciem sezonu, że w przyszłym roku nie będziesz już ścigał się w drużynie. To jest okropne. A potem zostajesz wykluczony z rozwoju samochodu wyścigowego na cały rok," więc 55 latnie jest Włochem.
niedziele, który był na czele zespołu z Maranella między latami 2008 i kwiecień 2014zwrócił jednak uwagę na inny problem, którego nie należy ignorować. Ferrari muszą teraz jak najszybciej odrobić ten spadek formy, jeśli nie chcą stracić nowej gwiazdy w drużynie Charles Leclerc. "Jeśli dostanie konkurencyjny samochód wyścigowy w krótkim czasie, Ferrari nie ma się czego obawiać, wtedy go nie stracą. Jeśli jednak samochód wyścigowy znów będzie zły, może to prowadzić do problemów."Młody Monachan mógł według nowego szefa Formuła 1 stracił pewność siebie i zapał.