Kiedy byli w zeszłym sezonie Sergio Perez w Silverstone i Lance Stroll musiał przegapić wyścigi na torze Nürburgring, to było dla Otmar Szafnauer, następnie szef zespołu Racing Point całkiem wyraźnie. Był tylko jeden zapasowy zawodnik i to wszystko Nico Hülkenberg.
Szafran powiedział wówczas: „Nico był logicznym wyborem, ponieważ ścigał się dla nas od dłuższego czasu i wszyscy wiedzą, że można na nim polegać.Niemiec wykonał wtedy świetną robotę. W drugim wyścigu w Silverstone był trzeci w kwalifikacjach, ukończył wyścig na siódmym miejscu, na Nurburgringu jednak ukończył wyścig z ostatniej pozycji startowej na ósmym miejscu. O jego błyskawicznym zaręczynach w tamtym czasie Nurburgringujest Hulkenberg później powiedział: „Oczywiście nie chodziło o to, że wyścigi były mi obce. To były wyjątkowe okoliczności i trzeba je jak najlepiej wykorzystać. Lubię takie sytuacje. Zrobiłem trzy okrążenia w Q1 na torze Nürburgring, a potem ruszyłem do wyścigu. Widzisz to jako szansę. Wiedziałem, że Racing Point ma dobry samochód wyścigowy. Więc co mógłbym stracić?"
Podczas przyznawania miejsc na sezon 2021, to jest Hulkenberg odszedł z pustymi rękami. 33-latek mówi:Trudno przewidzieć, kiedy otworzą się kolejne drzwi. Ale oczywiście może się to powtórzyć. Dzięki temu pozostał w dobrej kondycji fizycznej.” Tymczasem od Punkt wyścigowy powstał Aston Martin. "Nadal utrzymuję kontakt z niektórymi inżynierami, ponieważ znam ich od bardzo dawna. Niektóre z rzeczy, o których wspomniałem, zostały również wykonane w samochodzie wyścigowym. Oczywiście, że chcesz wiedzieć, co się dzieje."Ale Hulkenberg jest w kontakcie nie tylko z inżynierami, jak potwierdził Otmar Szafnauer, szef zespołu Aston Martin. "Nico i ja jesteśmy blisko i rozmawiamy. Niewykluczone, że sprowadzimy go do zespołu jako trzeciego zawodnika. To byłaby wspaniała rzecz dla wszystkich."