in

Sergio PEREZ: Nie potrzebuję wakacji!

Nowy kierowca zespołu Red BullMeksykanin Sergio Perez zrezygnował z urlopu, aby jak najlepiej przygotować się do nowego sezonu.

Zdjęcie: Red Bull Pula treści

Trzydziestojednolatek z Guadalajara nie moge sie doczekac kiedy to wszystko sie zacznie Ze swoim nowym samochodem wyścigowym RB16B jest w Silverstone zrobił już kilka okrążeń w dniu zdjęć i był pod wrażeniem: „Oczywiście w dniu nagrywania nie jedzie się na całość, ważniejsze jest lepsze poznanie samochodu wyścigowego. Mimo wszystko od razu zobaczyłem, że samochód ma ogromny potencjał”.

Meksykanin będzie musiał poradzić sobie z postem Max Verstappn, ale jest pewien, że podoła wymagającemu zadaniu: „Jestem pewny swoich umiejętności i nie widzę powodu, dla którego miałbym nie jeździć na poziomie, który mam do tej pory. Oczywiście mam nadzieję, że przyzwyczaję się do nowego samochodu wyścigowego i nowego środowiska tak szybko, jak to możliwe”.

Sergio Perez poświęcił swoje wakacje, aby jak najlepiej przygotować się do nowego sezonu.

W tym roku jest zima czwarty kierowca wykorzystany w zeszłym sezonie, aby maksymalnie przygotować się do nowego wyzwania. "Wszystko było dość nerwowe" mówi: – Kontrakt podpisaliśmy stosunkowo późno, ale nie wpływa to na moją determinację i motywację do jak najlepszego przygotowania się do sezonu. Zrezygnowałem z wakacji, aby utrzymać wysoki poziom sprawności, dużo pracuję z inżynierami, aby być jak najszybszym na testach w Bahrajnie.

Fakt, że tegoroczny sezon będzie s 23 wyścigi wyjątkowo długi i męczący i nie dający odpoczynku, Lenistwo nie przeszkadzać: „Oczywiście sezon będzie wyjątkowo długi i męczący. Ale tak jak powiedziałem wcześniej, jestem bardzo zmotywowany i wszystko postrzegam jako wielką szansę dla mnie. Dlatego jestem gotów poświęcić wiele, aby wykorzystać to jak najlepiej”.

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

Carlos SAINZ: Trudno będzie być w XNUMX% gotowym w pierwszym wyścigu

KARMA GS-6: Tańsza alternatywa dla modelu REVERO GT