W tym roku ma Scuderia Ferrari biegacz Charles Leclerc, który jest związany z Maranello długoterminowym kontraktem i nowicjuszem w drużynie Carlos Sainz, który pochodził z zespołu McLaren. Jest z Monako dla gazety Prasa powiedział, że był Sainz, wciąż dostosowując się do samochodu wyścigowego, bardzo szybko. "Przyszłość jest w naszych rękach,– dodaje 23-latek.
australijski Mark Webber zgadza się z wypowiedzią Leclerc. "Jestem pewien, że Ferrari utrzyma to wyścigowe połączenie przez wiele lat. Potrzebują stabilności i jeśli chcą to osiągnąć, połączenie Leclerc-Sainz musi działać. Rozumieją, że zespół to jedna całość, a Carlosa postrzegam jako pierwszego człowieka do tego zadania. Będziemy musieli poczekać i zobaczyć, czy może zaatakować twierdzę Leclerc, ale nigdy nie wiadomo. Zaczął solidnie i mógł sprawić ból głowy Leclercowi,On dodał australijski.
Ale Webber Hiszpan też tak myśli Sainz ryzyko bólu głowy. "Formuła 1 jest wystarczająco trudna, ale każdy kierowca Ferrari cierpi, ponieważ we Włoszech Ferrari nie jest zespołem wyścigowym, ale religią” – mówi 44-latek. „Jeździec drużynowy jest zawsze pod lupą, a jeśli nie radzi sobie dobrze, szybko znajduje się pod ostrzałem, ponieważ kierowca nigdy nie jest problemem,” podsumowuje były zawodnik Formuła 1.