in ,

GP FRANCJA, wyścig: VERSTAPPNU wygrywa pomimo błędu na starcie i STOP MORE

Max Verstappen zwycięzcą tegorocznego GP Francji w Le Castellet. Zostawił Lewisa Hamiltona z genialnym występem, sukcesem Red Bullale Sergio Perez potwierdził trzecie miejsce.

Zdjęcie: HB Press

Holenderski zawodnik drużynowy Red Bull pokazał dziś znakomity występ, którym w końcówce zdołał wyprzedzić głównego rywala Lewis hamilton – na przedostatnim okrążeniu wyścigu. Ważne punkty w klasyfikacji konstruktorów zdobył kolega Maxa z drużyny, który zajął trzecie miejsce Sergio Perez, który wyprzedził go dzisiejszym wynikiem Bottas i jest obecnie trzecim kierowcą mistrzostw.

Tuż za zawodnikami z dwóch najlepszych drużyn oba zespoły zakwalifikowały się McLaren, co konkretnie zwiększyło przewagę nad Ferrari w walce o trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Galsy ponownie w pierwszej dziesiątce Fernando Alonso na ósmym miejscu, a obaj zawodnicy również zdobyli dziś punkty Aston Martin mianowicie dziewiąty Sebastian Vettel i dziesiątą Lance Stroll. W Ferrari ale opuszczają południe Francji bez zdobytego punktu, więcej, Charles Leclerc był nawet o okrążenie w tyle.

Mały szok dla Red Bull po pierwszej turze

Początek wyścigu rozpoczął się od znakomitego startu Verstappen, który trzymał za sobą Hamilton, ale już w pierwszym zakręcie Holender wypadł z toru, brytyjski jednak przyjął to z otwartymi ramionami i zajął pierwsze miejsce. Są z tyłu Bottas in Perez zachowała swoje miejsce. Po dwóch rundach obecny mistrz narzekał słaby chwyt na tylną oś, ale nadal trzymała Verstappen w bezpiecznej odległości.

I kiedy obserwowali się nawzajem na górze, tak było Ricciardo w tle zorganizowali prawdziwy szturm. Szybko naciskał Alonso, z którym miał problem z utrzymaniem kontaktu Leclerc. Na 11. okrążeniu było tak daleko, a Alonso został pokonany, tuż za nim Ricciardo a także minął Hiszpana Norris. Ale problemy dwukrotnego mistrza się nie skończyły, bo niebezpiecznie się do niego zbliżał Vettel, który również go dogonił. Duet McLaren ale zadął w róg na atak grupy s Sainz, Gasly in Leclerc.

Dzisiejsi zdobywcy punktów GP Francji w Le Castellet.

Leclerc otworzył fazę pierwszych przystanków

V 14 runda jako pierwszy skręcił na przystanek Leclerc, ale rywale nie od razu zareagowali. Zaledwie dwa okrążenia później przyjechał po twarde opony Ricciardo. W 17 rundzie Z Dolny pierwszy zawodnik z grupy prowadzącej zatrzymał się. Red Bull natychmiast zareagował Podcięty Mercedes i wezwał do zmiany kolęd Verstappen. Dzięki szybkiemu zatrzymaniu Holender wrócił na tor przed Bottasem.

Lewis Hamilton musiał zadowolić się dziś drugim miejscem, mimo zatrzymania mniej niż Verstappen i popełnionego błędu zaraz po starcie wyścigu w pierwszym zakręcie - Foto: HB Press

Koło dla Maks lider nawet wtedy odwrócił się do przystanku Hamilton. I chociaż zatrzymanie zawodnika było o jedną dziesiątą szybsze, to nie wystarczyło, bo Hamilton wrócił na tor za Maxem i, co zrozumiałe, zastanawiał się przez radio, jak to było możliwe. Perez przyjął inną strategię. Prowadził kilka okrążeń z przodu Verstappen, Hamiltona i Bottasa. Kiedy Perez również odwrócił się, aby zmienić koła, jego kolega z zespołu objął prowadzenie w wyścigu.

Zaskakujący drugi przystanek Verstappena

Ale zawodnik Red Bull był pod z silnym naciskiem obu rywali Mercedesa. Hamilton ciągle oddychał mu po szyi i był w środku Okno DRS. Perez był 16 sekund za pierwszą trójką. Jest w 29. rundzie Verstappen zakomunikował swoim przełożonym, że w takim tempie opony nie wytrzymają. To jest w środku Ferrari regresja od koła do koła. Również Hamilton in Bottas zaczął przegrywać z Verstappen. A potem następuje skądinąd zaskakujący, dobrze przemyślany ruch taktyczny. Red Bull zawołał Maxa drugi przystanek i ponownie umieść na nim środkową mieszankę.

Jest na świeżych oponach holender dosłownie leciał. V 35 runda ustanowił nowe najszybsze okrążenie wyścigu i był o dwie sekundy szybszy od Hamilton. To wkrótce Max wpadł na kolegę z drużyny Lenistwo, który pozwolił mu iść do przodu bez zatrzymywania się i pozwolił mu kontynuować pogoń za pierwszą parą. Również Meksykański jechał szybciej niż Bottas i Hamilton.

Powodzenie Red Bullale Sergio Perez, który zdobył ważne punkty w klasyfikacji konstruktorów, zajął dzisiaj trzecie miejsce, a do tego wyprzedził Bottasa wśród zawodników - Foto: HB Press

Ekscytujące zakończenie wyścigu między Maxem a Lewisem

Pod koniec wyścigu mieli to Verstappen jak również Hamilton problemy z łącznością radiową. Na Red Bullu nie mogli zrozumieć swojego zawodnika, ale z drugiej strony Hamilton nie słyszał komunikatów ze swojego panelu kontrolnego. V 44 runda Max zbliżył się do Bottasa i wyrównał go Mistral zaatakował, a Fin popełnił błąd w szykanie i po krótkim pojedynku koło w koło Max pojechał do przodu. W tej chwili jest dla Hamilton miał pięć sekund straty.

To oczywiste brytyjski pilnował opon, a później reagował na prędkość Verstappen. Obaj przejechali prawie identyczne czasy. Ale wkrótce tak się stało Hamilton tempo spadło, a prowadzenie spadło do poniżej dwóch sekund. V 49 runda jednak Perez wyprzedził Bottasa i zajął trzecie miejsce.

Red Bull dzisiaj pokazał Mercedesowi, gdzie modli się pies taco - zarówno pod względem taktyki, jak i szybkości.

Stało się to jednak w przedostatniej rundzie Verstappen po raz pierwszy znalazł się w dobrej pozycji do ataku i holender nie czekał. Z pomocą DRS jest wyrównany Mistral przejechaliśmy Hamilton, który nie miał szans. Oprócz wygranej jest Max dostarczył więcej dodatkowy punkt za najszybsze okrążenie wyścigu i tyle zwiększył przewagę w mistrzostwach. Zespół zrobił to samo Red Bull v projekt mistrzostwo.

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

ZŁOTY KASK: KSIĄŻKA o Silvie HABAT, jedynym SŁOWEŃCU w elitarnej klasie MOTOCYKLINGU

GP FRANCJI, wyścig - wypowiedzi: "Ta walka będzie kontynuowana przez cały sezon"