in ,

VN AUSTRIA, kwalifikacje - Max VERSTAPPNU kolejna POZYCJA POLAK na rodzimym torze

Max Verstappen wywalczył u siebie drugie pole position z rzędu Red Bull Ring i tym samym zapewnił najlepszy punkt startowy do jutrzejszego wyścigu.

Zdjęcie: HB Press

holender tym razem zbliżył się do dzisiejszych kwalifikacji GP Austrii, który wpędzał w delirium dziesiątki tysięcy jego rodaków, którzy zgromadzili się na trybunach Spielberg.

Verstappen zdobył pole position tuż przed pierwszym wicemistrzem, ale jeśli wielu oczekuje teraz, że będzie to Lewis Hamilton, bardzo się mylisz. Lando Norris był ze swoim dzisiaj McLarn ten, który groził zawodnikowi Red Bullin Sergio Pereza zepchnięty na trzecie miejsce. Należy również zaznaczyć, że tym razem obaj zawodnicy znajdują się w pierwszej dziesiątce Astona Martina.

Q1 – Kimi Raikkonen odpadł, Giovinazzi w pierwszej dziesiątce

Ku uciesze pomarańczowej armii fanów Max Verstappnapo niespełna dwóch minutach obaj zawodnicy zespołu wjechali na tor Haas, podczas gdy reszta, zwłaszcza faworyci, nadal pozostali w swoich garażach. Nikita Mazepin ustawił też pierwszy czas rundy 1:07.106 minut, który był wkrótce potem Mick Schumacher przekroczony o prawie sekundę.

Lando Norris był dziś zaskakująco pierwszym pretendentem Maxa Verstappna, chociaż wielu spodziewało się, że Lewis Hamilton lub Valtteri Bottas - Zdjęcie: HB Press

Dopiero po niecałych pięciu minutach był już na torze większy ruch, bo prawie wszyscy też wyruszyli na tor Max, który naprawdę przywitał go w obiegu grzewczym wielu rodaków na trybunach. I podczas gdy jego rywale osiągali najlepszy czas okrążenia jeden po drugim, on jest holender w swojej pierwszej próbie pokazał, że droga do: pole pozycji prowadzi tylko obok niego, jeśli w ogóle.

Jego główny rywal w tym roku Lewis Hamilton odpadł za pierwszym podejściem dwie dziesiąte sekund, trzeci w tym momencie był Bottas, podążać Sainz w Norris, Perez, Ricciardo in Leclerc byli już ponad pół sekundy za Verstappn, a dziesiątkę ukończyli obaj zawodnicy Alfa Romeo, tym razem Raikkonen przed Giovinazzim. Zawodnicy bardzo późno rozpoczęli treningi AlpejskiF1 in Williams. Ale Alonso jak za starych dobrych czasów od razu na drugie miejsce. Pri Aston Martin jednak w pierwszej próbie nadal grali ze środkowym miksem i gdy było Czarownica bezpieczny, był Przechadzka na granicy.

Kolejne próby nastąpiły w pierwszej części, w której musieli przede wszystkim poprawić swój czas Ocon a nawet bardziej Gasly, którzy wciąż byli poza Q2 cztery minuty przed końcem. Norris on tymczasem wyprzedził Alonso i awansował na drugie miejsce. Na dobre dwie minuty przed końcem ruch na torze był bardzo zakorkowany, co powodowało wiele problemów na ich szybkich okrążeniach. Byliśmy świadkami bardzo ekscytującego zakończenia pierwszej części kwalifikacji, która nie zakończyła się dobrze pięciu zawodników byli to Kimi Raikkonen, Esteban Ocon, Nicholas Latifi, Mick Schumacher i Nikita Mazepin. Ciekawość: Kar 18 zawodników to było w ciągu sekundy.

Q2 – Fatalna ostatnia tura dla Alonso

Tym razem jako pierwszy wjechał na tor Sergio Perez, obuty w średniej gumowej mieszance. Meksykański wyznaczył też pierwszy okres drugiej części kwalifikacji, czyli 1: 04.554 minut i tym samym był o trzy dziesiąte sekundy szybszy niż w przypadku miękkiej mieszanki w Q1. Meksykanin wrócił do boksów i dopiero wtedy dosłownie wyjechał na tor. Wszyscy inni 14 zawodników podjął pierwszą szybką próbę. Verstappen, Norris i Ricciardo oraz zarówno kierowcy Ferrari, jak i Mercedesa byli obuci w średnia mieszanka gumowa.

Rozpoczęły się próby faworytów. Groził pierwszy Lewis Hamilton, który był szybszy w nauce niż Perez, ale kiedy przekroczył linię mety Verstappen, był prawie o trzy dziesiąte sekundy szybszy od Brytyjczyków. Następnie przez krótki czas dzisiejszy celebrans zajął drugie miejsce Czarownica, który wyprzedził Norris a potem znowu Perez w swojej drugiej próbie. Był na piątym miejscu za Hamiltonem Przechadzka. Oczywiście obaj byli zawodnikami Aston Martin na miękkiej mieszance gumowej. Gasly, Bottas, Russell i Tsunoda kończyli w tej chwili w pierwszej dziesiątce.

Sergio Perez skończył na trzecim miejscu, ale i tak spełnił życzenia liderów Red Bulla, jak stanął przed obydwoma mercedesami - Zdjęcie: HB Press

Na zewnątrz byli obaj zawodnicy Ferrari, Alonso, Ricciardo i Giovinazzi. W rzeczywistości wszyscy kandydaci zdolni do plasowania się w pierwszej dziesiątce iw III kwartale. Dlatego ich druga próba musiała być znacznie lepsza. I źle trzy minuty przed końcem wszystko na dobrej drodze. Verstappen znowu na środku miksu, ale nie podobało mi się, że jest za obydwoma Ferrari, co zrobił szybko przed podjęciem drugiej próby. Ale wcześniej był pierwszym, który próbował Alonso, ale w ostatniej turze natknął się na Vetta, który również miał przed sobą zawodników. Ostatni zakręt po raz kolejny okazał się fatalny w pogoni za odpowiednią odległością.

A potem przychodzi prawdziwa sensacja. George Russell przebił się z Williamsem w Q3 i to ze średnią mieszanką opon, obaj zawodnicy Ferrari więc odpadli. Oprócz nich kwalifikacje zakończyły się za Ricciardo in Giovinazzi i Alonso, gdzie będzie jego sprawa Vettomlo zbadane przez komisarzy. Niemiec już przeprosił Hiszpana w bolidzie wyścigowym, który dał z siebie wszystko.

Q3 – Pomarańczowa Armia świętuje swojego bohatera

Podążył ostatnia część kwalifikacji qualification najlepsza dziesiątka. Ale przez pierwsze dwie minuty nikt nie spieszył się z wejściem na tor. Ale czekanie się skończyło i obaj zawodnicy jako pierwsi wyjechali z garażu Aston Martin. Za nimi są inni, z wyjątkiem Russell, gdzie mechanicy mieli trochę pracy nad jego samochodem wyścigowym. Podczas gdy obaj zajęli pierwsze i drugie miejsce Aston Martin, w tle toczyła się walka o pole position.

A kiedy wszyscy spodziewali się bitwy między Max i Lewis, wtrącił się między nimi Lando Norris z wyjątkowym okrążeniem i wyprzedził Hamiltona. Był za nim Valtteri Bottas, następujące Sergio Perez, Pierre Gasly, Sebastian Vettel, Yuki tsunoda in Lance Stroll i George Russell, który zrezygnował z pierwszej szybkiej próby. Po krótkiej przerwie, trzy minuty przed końcem, nastąpił naprawdę wielki finał.

Max Verstappen postanowił unikać ruchu i jako pierwszy wjechał na tor. Po rundach rozgrzewkowych rozpoczęło się polowanie na najlepszy punkt startowy do jutrzejszego wyścigu. On to zaczął holender, a za nim był Norris. A w pierwszym sektorze Norris był szybszy niż Verstappn. W końcu był młody brytyjski jedynie dla cztery setne wolniej niż Holender. Zajął trzecie miejsce Perez, Hamilton tylko czwarty. Staną w trzecim rzędzie startowym Bottas w Gasly, w czwartym Tsunoda w Vettel, a w piątym Russell na spacerze.

Dodaj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. * Oznacza pole wymagane

HONDA nie ufa WOLFF: „Najlepszy zespół tego nie robi”

OŚWIADCZENIA po kwalifikacjach GP Austrii: "Mój Q3 był całkiem zły!"